Kolejna grupa zawodowa zapowiada wielki protest. Rolnicy walczą o swoje

Rząd porozumiał się z lekarzami i górnikami, ale to nie koniec problemów rządu Ewy Kopacz. Ogólnopolski strajk zapowiadają rolnicy.

2015-01-19, 12:40

Kolejna grupa zawodowa zapowiada wielki protest. Rolnicy walczą o swoje
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: freeimages.com

Posłuchaj

Przewodniczący rolniczych OPZZ Sławomir Izdebski o zakazie uboju rytualnego (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Ogólnopolskie Porozumienie Związków Zawodowych Rolników i Organizacji Rolniczych alarmuje, że sytuacja finansowa w branży jest nie do zaakceptowania. Związkowcy zapowiedzieli już ogłoszenie strajku powszechnego. Chcą, by do ich sytuacji odniosła się premier Ewa Kopacz. Przewodniczący rolniczych OPZZ, Sławomir Izdebski twierdzi, że sytuacja w rolnictwie jest na tyle poważna, że nie wystarczą konsultacje tylko z ministrem rolnictwa Markiem Sawickim.

- Nie ma ani jednej gałęzi gospodarczej w rolnictwie, która przynosiłaby jakikolwiek dochód. Pada produkcja bydła mięsnego, pada produkcja mleka, trzody chlewnej. Rząd nie robi absolutnie nic, a rolnicy biją na alarm, bo nie mają za co spłacać kredytów - powiedział Izdebski.

Rolnicy mówią o coraz gorszych relacjach z ministerstwem rolnictwa, narzekają na niskie rekompensaty i spadek cen surowców w skupie. Poruszają też temat rekompensat z tytułu dwuletniego zakazu uboju rytualnego.

- Dochody za eksport specjalnie przygotowanego mięsa wynosiły około miliarda złotych rocznie. Straciło na tym państwo, branża i rolnicy - twierdzi Izdebski. Za sytuację obarcza wiceministra rolnictwa Tadeusza Nalewajka. To on na początku 2013 roku wysłał do Komisji Europejskiej pismo mówiące o zakazie uboju rytualnego w Polsce. Izdebski nazwał to "zdradą rolniczej racji stanu".

REKLAMA

Specjalna uchwała na temat strajku zostanie uchwalona na Kongresie Krajowym Rolniczych OPZZ. Zostanie ona przesłana do Ministerstwa Rolnictwa i Kancelarii Premiera.

IAR/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej