UE za zaostrzeniem sankcji wobec Rosji, za atak na Mariupol
Liderzy Unii Europejskiej za zaostrzeniem sankcji wobec Rosji - to ona ponosi odpowiedzialność za atak na Mariupol - tak brzmi wspólne oświadczenie europejskich przywódców.
2015-01-27, 14:00
Posłuchaj
Relacja Beaty Płomeckiej z Brukseli (IAR): Unia Europejska za zaostrzeniem sankcji wobec Rosji
Dodaj do playlisty
Przywódcy Unii Europejskiej za zaostrzeniem sankcji wobec Rosji. To ona ponosi odpowiedzialność za atak na Mariupol. Tak brzmi oświadczenie szefów państw i rządów Wspólnoty. Konsultował je z unijnymi stolicami szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
W odpowiedzi na eskalację konfliktu na Ukrainie europejscy przywódcy zlecili unijnym ministrom spraw zagranicznych przygotowanie różnych scenariuszy działania, w szczególności propozycje zaostrzenia sankcji wobec Rosji.
Szefowie dyplomacji 28 krajów spotykają się w czwartek 29 stycznia w Brukseli i mają omówić konsekwencje ataku na Mariupol, w którym zginęło co najmniej 30 cywilów, a około stu osób zostało rannych.
Unijni liderzy podkreślili we wspólnym oświadczeniu, że Rosja przekazuje coraz większe wsparcie separatystom na wschodzie Ukrainy, dlatego to ona ponosi odpowiedzialność za atak na Mariupol i eskalację konfliktu.
Europejscy przywódcy mają rozmawiać o zaostrzeniu sankcji na najbliższym szczycie, 12 lutego. Zdecydował o tym szef Rady Europejskiej Donald Tusk.
Rosja jest odpowiedzialna
"W obliczu pogarszającej się sytuacji (na wschodniej Ukrainie) zwracamy się do Rady ds. Zagranicznych o dokonanie oceny obecnej sytuacji i rozważenie odpowiednich działań, w szczególności wprowadzenia dalszych restrykcji, które miałyby na celu szybkie i pełne wdrożenie porozumień z Mińska" - oświadczyli szefowie państw i rządów we wtorkowym komunikacie.
We wspólnym oświadczeniu przywódcy państw UE wyrazili zaniepokojenie nasileniem się konfliktu na wschodniej Ukrainie oraz pogarszającą się sytuacją humanitarną. Potępili "bezmyślny" ostrzał Mariupola w minioną sobotę, w wyniku którego zginęło 30 osób, a około 100 zostało rannych. "Dostrzegamy dowody stałego i rosnącego wsparcia, udzielanego separatystom przez Rosję, co podkreśla odpowiedzialność Rosji. Apelujemy do Rosji, by potępiła działania separatystów i wdrażała porozumienia (o zawieszeniu broni) z Mińska" - oświadczyli przywódcy.
Rzeczniczka szefowej unijnej dyplomacji Maja Kocijanczicz powiedziała w poniedziałek, że ministrowie ocenią sytuację na Ukrainie i będą musieli ustalić, jaka będzie odpowiedź UE. Oświadczenie liderów było bardzo jasne; chcą, aby ministrowie rozważyli wszelkie odpowiednie kroki, włącznie z sankcjami - powiedziała rzeczniczka.
Szefowie MSZ państw Unii spotkają się w czwartek
W czwartek w Brukseli odbędzie się nadzwyczajne spotkanie szefów dyplomacji państw UE, zwołane przez szefową unijnej dyplomacji Federicę Mogherini w związku z nasileniem się walk na wschodzie Ukrainy.
Mogherini poinformowała we wtorek po południu, że rozmawiała telefonicznie z prezydentem Ukrainy Petrem Poroszenką na temat przygotowań do czwartkowej dyskusji unijnych ministrów.
Według źródeł ministrowie najpewniej zlecą unijnym służbom dyplomatycznym przygotowanie propozycji decyzji o zaostrzeniu sankcji wobec Rosji. Prawdopodobnie dotyczyć to będzie przede wszystkim kolejnego rozszerzenia listy osób i podmiotów objętych sankcjami wizowymi i finansowymi.
Jak twierdzą unijne źródła, jest także możliwe, iż ministrowie poproszą KE, by przygotowała projekt decyzji o zaostrzeniu sankcji ekonomicznych wobec Rosji, którym zająłby się lutowy szczyt przywódców UE.
"Grecja nie wyraziła zgody"
Dziennik "Wall Street Journal" poinformował we wtorek w wydaniu internetowym, że oświadczenie przywódców państw unijnych nie miało akceptacji nowego greckiego rządu; w poniedziałek na premiera Grecji został zaprzysiężony lider zwycięskiej w niedzielnych wyborach lewicowej Syrizy Aleksis Cipras, który był krytyczny wobec unijnych sankcji przeciwko Rosji. "Nie było zgody Grecji na oświadczenie szefów państw i rządów UE" - powiedział "WSJ" anonimowy przedstawiciel greckich władz. Dodał, że rząd w Atenach opublikuje własne oświadczenie na ten temat. Brukselscy komentatorzy spekulują, że Cipras może blokować decyzje UE o ewentualnym zaostrzeniu sankcji wobec Rosji. Do podjęcia takich decyzji wymagana jest jednomyślność krajów Unii.
Sankcje wobec 119 osób i 23 firm
Do tej pory UE nałożyła sankcje wizowe i finansowe na 119 osób, w tym rosyjskich polityków, wojskowych i osób z otoczenia prezydenta Władimira Putina oraz na 23 firmy i osoby prawne zaangażowane w destabilizację Ukrainy. Wprowadziła też sankcje gospodarcze wobec Rosji, obejmujące ograniczenia w dostępie do kapitału dla rosyjskich banków i firm naftowych, ograniczenia w dostępie do zaawansowanych technologii stosowanych w przemyśle naftowym, dostaw sprzętu podwójnego zastosowania oraz embargo na broń.
IAR/PAP/agkm
(Wideo: ostrzał Mariupola, m.in. z rakiet Grad)
Nagranie Służby Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU): separatysta "Terrorist" prosi dowodzącego artylerią o ostrzał w rejonie osiedla mieszkalnego. Oficer dowodzący artylerią zauważa, że w pobliżu są dziewięciopiętrowe bloki mieszkalne .
Nagranie SBU: mieszkaniec Mariupola, który podawał koordynaty ostrzału Rosji i rosyjski oficer dowodzący artylerią w tym rejonie, noszący pseudonim Piepieł.
Rozmowa o rezultacie ostrzału w Mariupolu. Separatysta "Terroryst": "Niech się boją"