„Matejko” wróci na tory? Petycja do minister Marii Wasiak
Wiozą do minister infrastruktury petycję i obraz Stańczyka. Na biurko minister Marii Wasiak trafi w środę 10 tysięcy podpisów pod petycją w sprawie przywrócenia tanich połączeń kolejowych między Krakowem, a Warszawą.
2015-01-28, 07:45
Posłuchaj
Chodzi między innymi o pociąg InterREGIO „Matejko”, który wypadł z rozkładu jazdy w związku z wprowadzeniem na tory nowoczesnych składów Pendolino.
Podpisy z Krakowa do Warszawy wiezie pomysłodawca napisania petycji i redaktor naczelny krakowskiego wydania Gazety Wyborczej - Michał Olszewski. - Zdecydowaliśmy, że załadujemy podpisy do pudła, znajdziemy ładny prezent dla pani mister, wsiądziemy do jedynego taniego pociągu jadącego rano do Warszawy, czyli TLK przed piątą rano i pojedziemy w gości - mówi Michał Olszewski.
Walkę o przywrócenie tanich połączeń poparł prezydent Krakowa, ale też znani krakowscy artyści i politycy. Autorzy petycji wiozą ze sobą do Warszawy nie tylko skrzynkę z 10 tysiącami podpisów, ale też drobny upominek dla minister infrastruktury - reprodukcje obrazu Jana Matejki „Stańczyk”, któremu wokół nóg jeździ w kółko pociąg Pendolino.
Od połowy grudnia podróżujący między Krakowem, a Warszawą w godzinach porannego i popołudniowego szczytu nie mają alternatywy - muszą jeździć droższymi połączeniami Express InterCIty Premium, czyli pociągami Pendolino. Bilet w jedną stronę kupiony w dniu wyjazdu kosztuje 150 złotych. Podróż składami TLK, lub InterREGIO jest o ponad połowę tańsza.
REKLAMA
IAR, to
REKLAMA