Afera w PZPS: jest wniosek o przedłużenie aresztu Mirosława P. i Artura P.
Prokuratura Okręgowa w Warszawie złożyła wniosek o przedłużenie o kolejne trzy miesiące tymczasowego aresztu dla prezesa PZPS Mirosława P. i byłego wiceprezesa Artura P. Posiedzenie sądu musi odbyć się w ciągu dwóch najbliższych tygodni.
2015-01-30, 11:18
- Nadal aktywne są przesłanki, że istnieje uzasadniona obawa bezprawnego utrudniania postępowania. Dlatego prokurator wystąpił o przedłużenie aresztu do połowy maja - poinformował rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie Przemysław Nowak.
Badane są także inne wątki śledztwa.
- Nie można wykluczyć, że zostaną postawione kolejne zarzuty, ale na razie nie mogę powiedzieć nic więcej - dodał.
Kierujący Polskim Związkiem Piłki Siatkowej od 2004 roku Mirosław P. i jego pierwszy zastępca Artur P. mieli przyjąć łapówki o łącznej sumie prawie miliona złotych od szefa jednej z prywatnych firm ochroniarskich Cezarego P. w zamian za to, że została ona wybrana do ochrony i zabezpieczenia wrześniowych mistrzostw świata, które zakończyły się triumfem biało-czerwonych.
REKLAMA
Obaj działacze zostali zatrzymani w połowie listopada przez funkcjonariuszy CBA, prokuratura postawiła im zarzuty, a 15 listopada sąd zdecydował o ich trzymiesięcznym aresztowaniu. Za wspomniane czyny grozi im kara do 12 lat pozbawienia wolności.
Zarząd związku 26 listopada zadecydował o zwołaniu Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Delegatów, które będzie mogło podjąć decyzję o ewentualnym zawieszeniu lub odwołaniu Mirosława P. Wówczas poinformowano też, że ze swojej funkcji sam zrezygnował wiceprezes Artur P.
ps
REKLAMA