Znany aktor oczami córki
Zdzisław Maklakiewicz stworzył niezapomniane filmowe kreacje. Wśród najważniejszych ról aktora jest słynna postać inżyniera Mamonia z „Rejsu” Marka Piwowarskiego. Do księgarń właśnie trafiła książka ze wspomnieniami jego córki.
2015-01-31, 16:15
Posłuchaj
Marta Maklakiewicz, córka legendy polskiego kina opowiada, że pomysł na napisanie „Maklaka oczami córki” zaczął się od nietypowego znaleziska w domowym fortepianie.
- W starym pianinie znalazłam niesamowite rzeczy: kapsle po piwie, skarpetki, „Trybunę Ludu” i mały czarny notesik - opowiada gość Polskiego Radia 24. Jak się okazało, niewinne odkrycie dało początek całej książce.
- Były tam m.in.: nazwiska znanych polityków, aktorów i aktorem, lista dłużników. Zaczęłam traktować notes jako wartościowy przedmiot i źródło informacji o ojcu – dodała Maklakiewicz.
Książka „Maklak oczami córki” to próba zdystansowania się wobec dorobku filmowego artysty i rzucenie nowego spojrzenia na Maklakiewicza. Córka znanego aktora odkrywa przed czytelnikami jego prywatne oblicze, sypiąc przy tym anegdotami zasłyszanymi w domu. Na kolejnych stronach publikacji dowiadujemy się zaskakujących rzeczy. Jest mowa m.in. o tym, że Maklakiewicz znakomicie grał na fortepianie. - Ojciec po prostu siadał i grał ze słuchu. Nie wolno było mu wtedy przeszkadzać - opowiadała w Polskim Radiu 24 Marta Maklakiewicz.
REKLAMA
- Tata był romantykiem i zupełnie nie pasował do realnego świata. Miał też lekceważący stosunek do tego, za czym ludzie na co dzień dążyli - wspominała córka aktora. - To właśnie o tym jest ta książka, o jego małym świecie, który stworzył na swoje potrzeby - dodała.
Polskie Radio 24/dm
REKLAMA