Włosi widzą w nowym prezydencie podobieństwa do papieża Franciszka

W Rzymie trwają przygotowania do wtorkowego zaprzysiężenia wybranego w sobotę przez parlament nowego prezydenta Włoch. Sergio Mattarella nie był wcześniej znany szerszemu ogółowi i Włosi próbują szybko wyrobić sobie opinię o nowym szefie państwa na podstawie niewielu szczegółów.

2015-02-02, 12:07

Posłuchaj

Nowy prezydent przypomina Włochom papieża - relacja Marka Lehnerta z Rzymu (IAR)

Dodaj do playlisty

Coraz więcej jest osób, którym Sergio Mattarella przypomina papieża Franciszka. Porusza się małym i nieco przestarzałym samochodem, którego nie prowadzi zresztą sam, bo jak się wydaje, nie posiada prawa jazdy. Mieszka w pensjonacie przy Trybunale Konstytucyjnym, którego sędzią był do tej pory. Jego apartament ma 50 metrów kwadratowych powierzchni.

Obserwatorzy zastanawiają się więc, co Mattarella zrobi z kluczami do Kwirynału, które otrzyma po zaprzysiężeniu: będzie miał tam do dyspozycji 110 tysięcy metrów kwadratowych. Prezydent ma troje dorosłych już dzieci, a od 2012 jest wdowcem.
Nie wyklucza się zatem, że mógłby zrealizować marzenie wielu historyków sztuki, którzy chcieliby zamienić Kwirynał na muzeum.

IAR, mw