Rekord "pracowitości" radnych z Sycylii
Radni z Agrigento na Sycylii zebrali się na 1133 posiedzeniach. Pobili w ten sposób rekord, jednak nie pracowitości, ale pazerności. Za każde posiedzenie otrzymywali pieniądze.
2015-02-05, 15:37
Pobrali z tego tytułu łącznie 300 tysięcy euro. Spotkania były zwoływane nawet 3 razy dziennie. Obecnie sprawą zajmuje się prokuratura.
Do siedziby zarządu i rady miasta weszli funkcjonariusze Gwardii Finansowej, którzy w związku ze śledztwem skonfiskowali dokumentację dotyczącą wysokiej liczby posiedzeń plenarnych i komisji doradczych w minionym roku.
Sycylia jest pogrążona w kryzysie. Brakuje pieniędzy na najpotrzebniejsze cele. W reakcji na aferę w Agrigento odbyła się manifestacja oburzonych mieszkańców. Wznosili pod adresem reprezentantów okrzyk : ”Potraficie tylko kraść”. W ostatnich latach ujawniono we Włoszech dziesiątki skandali finansowych we władzach samorządowych. Stwierdzono powszechny proceder wyłudzania i przywłaszczania publicznych pieniędzy. W Lacjum, Piemoncie, Emilii - Romanii, Lombardii i innych częściach kraju zarzuty postawiono setkom radnych i przedstawicielom władz lokalnych z niemal wszystkich opcji politycznych.
PAP, mw
REKLAMA
REKLAMA