Tragiczny pożar w Chinach: 9-latek bawił się zapalniczką. Zginęło kilkanaście osób
9-letni chłopiec bawiący się zapalniczką spowodował pożar prowadzącego hurtową sprzedaż centrum handlowego w południowych Chinach. W pożarze zginęło 17 osób a 5 strażaków zostało poparzonych, w tym 1 ciężko.
2015-02-07, 09:38
Pożar wybuchł w czwartek po południu na czwartym piętrze centrum handlowego w powiecie Huidong, w prowincji Kuangtung (Guangdong) na południu Chin. Strażacy walczyli z płomieniami ponad 6 godzin.
Początkowo nie było wiadomo co było przyczyną pożaru. Jednak w sobotę prowadzący śledztwo ustalili, że spowodował go chłopiec, który bawiąc się zapalniczką niechcący podpalił zgromadzony towar w jednym ze sklepów. Chłopca przesłuchała policja.
Eksperci wskazują, że częste pożary i inne wypadki w fabrykach i obiektach publicznych w Chinach, będących drugą gospodarką na świecie, są rezultatem niskiego poziomu bezpieczeństwa w miejscach pracy. Zatrudniani robotnicy są często źle wyszkoleni i nieprawidłowo wyposażeni, przez co wielokrotnie ulegają wypadkom w miejscach pracy.
W czerwcu 2013 roku 120 osób zginęło w pożarze, jaki wybuchł w rzeźni drobiowej w prowincji Cilin (Jilin) na północnym wschodzie. Przyczyną tamtej katastrofy miało być złe zarządzanie zakładami, niedopatrzenia ze strony władz oraz zablokowanie wyjść ewakuacyjnych.
REKLAMA
PAP/aj
REKLAMA