Konflikt na Ukrainie. Mogło już zginąć nawet 50 tysięcy osób?
Liczba zabitych żołnierzy i osób cywilnych na Ukrainie jest znacznie wyższa od podawanej oficjalnie i może wynosić nawet 50 tysięcy - podał ukazujący dziennik "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung", powołując się na szacunki wywiadu RFN.
2015-02-08, 21:05
Zdaniem niemieckich służb specjalnych dane publikowane przez ukraińskie władze na temat ofiar konfliktu zbrojnego z popieranymi przez Rosję separatystami nie są wiarygodne.
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko powiedział w sobotę na Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, że dotychczas po stronie ukraińskiej zginęło 1432 wojskowych i 5638 cywilów. Organizacja Narodów Zjednoczonych informowała ostatnio o 5358 zabitych w konflikcie na Ukrainie.
Szczyt w Mińsku
- (Prezydent Ukrainy) Petro Poroszenko, (prezydent Francji) Francois Hollande, (kanclerz Niemiec) Angela Merkel i (prezydent Rosji) Władimir Putin ustalili, że spotkają się w ramach formatu normandzkiego w środę 11 lutego w Mińsku - poinformowały służby prasowe Poroszenki po konsultacjach telefonicznych czworga przywódców.
Według komunikatu administracji Poroszenki mińskie rozmowy będą poprzedzone spotkaniem wysokiej rangi przedstawicieli MSZ Ukrainy, Rosji, Niemiec i Francji, do którego dojdzie w poniedziałek.
Przywódcy "także oczekują, że ich wysiłki podczas spotkania w Mińsku doprowadzą do niezwłocznego i bezwarunkowego wstrzymania ognia przez obie strony" konfliktu - czytamy w komunikacie wydanym w Kijowie. Tzw. format normandzki to rozmowy o rozwiązaniu kryzysu na wschodniej Ukrainie prowadzone przez liderów Ukrainy, Niemiec, Francji oraz Rosji.
REKLAMA
KRYZYS NA UKRAINIE: SERWIS SPECJALNY >>>
PAP, to
REKLAMA