Będzie spotkanie papieża Franciszka z kanclerz Merkel w sprawie Ukrainy
Należy uznać za coś oczywistego, że sytuacja na Ukrainie będzie jednym z tematów rozmowy papieża z kanclerz Niemiec Angelą Merkel podczas audiencji w Watykanie 21 lutego - powiedział rzecznik Watykanu ks. Federico Lombardi. Rzecznik zastrzegł zarazem: "Nie do zadań papieża czy Stolicy Apostolskiej należy sugerowanie konkretnych rozwiązań politycznych".
2015-02-10, 15:10
Posłuchaj
Federico Lombardi wyjaśnił także czym kierował się papież wygłaszając niedawny apel o zakończenie konfliktu na Ukrainie.
Intencją papieża, oświadczył we wtorek rzecznik, jest zawsze "zwracanie się do wszystkich zainteresowanych stron i pokładanie zaufania w szczery wysiłek każdej z nich na rzecz wprowadzenia osiągniętych porozumień przy jednoczesnym przywoływaniu zasady międzynarodowej praworządności".
W ten sposób ks. Lombardi odniósł się do różnych, jak podkreślił, interpretacji słów Franciszka, który podczas audiencji generalnej 4 lutego powiedział: "Po raz kolejny moja myśl biegnie ku umiłowanemu narodowi ukraińskiemu. Niestety sytuacja pogarsza się i pogłębia się konfrontacja między stronami".
Franciszek wezwał do modlitwy za ofiary, wśród których - jak dodał - jest bardzo wielu cywilów. - Prośmy Pana, aby jak najszybciej zakończyła się ta straszliwa bratobójcza przemoc. Ponawiam stanowczy apel, aby podjęto wszelkie wysiłki, również na płaszczyźnie międzynarodowej, na rzecz wznowienia dialogu, jedynej możliwej drogi przywrócenia pokoju i zgody na tej umęczonej ziemi - podkreślił.
REKLAMA
Franciszek wyznał, że kiedy słyszy słowa: "zwycięstwo" albo "klęska", odczuwa wielki ból i cierpienie. - To nie są właściwe słowa. Jedynym właściwym słowem jest "pokój". To jedyne słowo właściwe - wskazał.
W dalszej części swego wystąpienia papież zwrócił się bezpośrednio do Ukraińców mówiąc: "Myślę o was, ukraińscy bracia i siostry. Ale pomyślcie i wy - to jest wojna między chrześcijanami". - Wy wszyscy otrzymaliście ten sam chrzest. Walczycie ze sobą będąc chrześcijanami. Pomyślcie o tym zgorszeniu. Módlmy się wszyscy, bo modlitwa jest naszym protestem przed Bogiem w czasie wojny - zakończył Franciszek.
PAP/iz
REKLAMA