A jednak UE wprowadza sankcje wobec Rosji i separatystów
Nowych, unijnych sankcji wobec Rosji nie będzie, ale stare wejdą w życie. Dyplomaci w Brukseli poinformowali nieoficjalnie, że taka jest decyzja unijnych przywódców, którzy rozmawiają na szczycie o sytuacji na Ukrainie.
2015-02-12, 21:23
Posłuchaj
Chodzi o sankcje dyplomatyczne uzgodnione w poniedziałek przez unijnych ministrów spraw zagranicznych. Wtedy odłożono ich wejście w życie o tydzień, by nie utrudniać negocjacji w Mińsku. W związku z porozumieniem pokojowym w białoruskiej stolicy spekulowano, że Unia mogłaby zmienić tę decyzję. Europejscy przywódcy ustalili jednak, że sankcje dyplomatyczne wejdą w życie zgodnie z planem, w najbliższy poniedziałek. Do czarnej listy dopisanych zostanie zatem 19 osób, oraz 9 firm i organizacji.
Według ustaleń, sankcje mają być przedłużone do września. Zakaz wizowy oraz zamrożenie kont bankowych dotyczy ponad 13o osób oraz 28 firm i organizacji. Są to zarówno liderzy separatystów, jak i rosyjscy politycy, wojskowi oraz osoby związane z Kremlem.
KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>>
IAR/asop
REKLAMA
REKLAMA