Egipt: duchowy przywódca Bractwa Muzułmańskiego skazany na dożywocie

Mohamed Badie został skazany przez sąd w Kairze na karę dożywotniego więzienia, a pozostali sądzeni razem z nim działacze Bractwa na karę śmierci.

2015-03-01, 11:45

Egipt: duchowy przywódca Bractwa Muzułmańskiego skazany na dożywocie

Posłuchaj

Lider Bractwa Muzułmańskiego w Egipcie skazany na dożywotnie więzienie. Relacja Wojciecha Cegielskiego/IAR
+
Dodaj do playlisty

Badie to jeden z 14 skazanych na dożywocie, razem ze swoim zastępcą Chairatem El-Szaterem i Mohamedem el-Beltagim, sekretarzem generalnym założonej przez Bractwo Muzułmańskie Partii Wolności i Sprawiedliwości.

Czterech niższych rangą członków Bractwa zostało skazanych w sobotę na karę śmierci za podżeganie do przemocy, co doprowadziło do śmierci protestujących 30 czerwca 2013 roku przed biurem Bractwa, na kilka dni przed obaleniem Mursiego.

Wyroki śmierci

Dwóch ze skazanych na karę główną i trzech skazanych na dożywocie było sądzonych in absentia.

Od wyroków śmierci skazani mogą się odwołać. Wielu z nich odsiaduje obecnie długie wyroki, jakie wymierzono im w innych sprawach.

REKLAMA

Badie był już wcześniej kilkakrotnie skazany na dożywocie oraz na śmierć w zbiorowym procesie, który organizacje obrony praw człowieka krytykują jako najostrzejsze prześladowania zorganizowanego ruchu islamistycznego.

Proces ws. przemocy

Wraz ze 182 zwolennikami Bractwa skazano go w czerwcu na śmierć w masowym procesie w sprawie przemocy, która wybuchła w prowincji (muhafazie) Al-Minja w Górnym Egipcie i doprowadziła do zabicia policjanta.

W lipcu sąd skazał Badiego na dożywocie za podżeganie do przemocy i rozruchów oraz zablokowanie głównej drogi na północ od Kairu podczas protestów, które wybuchły po obaleniu prezydenta Mursiego.

W lipcu ubiegłego roku wywodzący się z Bractwa Muzułmańskiego prezydent Mursi został odsunięty od władzy przez wojsko. Od obalenia Mursiego zginęło ponad 1,4 tys. jego zwolenników, ok. 15 tys. zatrzymano pod zarzutem terroryzmu, kilkaset osób skazano na karę śmierci. W grudniu 2013 r. nowe władze uznały Bractwo za organizację terrorystyczną.

REKLAMA

pp/PAP/IAR

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej