Putin nie chce być kojarzony z morderstwem

Krytyk polityki Kremla Borys Niemcow został zamordowany w niewyjaśnionych okolicznościach, a Władimir Putin robi wszystko, żeby udowodnić, że ze sprawą nic go nie łączy. - Propaganda rosyjska ruszyła pełną parą i stara się umniejszyć znaczenie morderstwa (...) – zauważył w Polskim Radiu 24 Marcin Celiński z czasopisma Liberte!.

2015-03-03, 17:22

Putin nie chce być kojarzony z morderstwem
Władimir Putin i jego otoczenie próbują tłumaczyć morderstwo Borysa Niemcowa zamachem czeczeńskich terrorystów lub ukraińskich służb. Na zdjęciu Władimir Putin podczas spotkania z Aleksandrem Łukaszenką. . Foto: EPA/SERGEI KARPUKHIN

Posłuchaj

03.03.2015 Marcin Celiński: „Propaganda rosyjska próbuje zdyskredytować Borysa Niemcowa”.
+
Dodaj do playlisty

Po śmierci Niemcowa pojawiły się głosy, że prezydent Rosji ponosi za nią odpowiedzialność, nawet jeśli nie bezpośrednio, to przez atmosferę nienawiści, którą podsycał, dzięki kontrolowanym przez państwową machinę mediom.

W sprawie zabójstwa jednego z liderów rosyjskiej opozycji trwa śledztwo, a Putin mnożąc możliwe scenariusze, próbuje odwrócić od siebie uwagę. Wśród hipotez rosyjskich śledczych przewijają się pomysły mniej i bardziej racjonalnych motywów zbrodni. Tłumaczy się, że zabójstwo mogło być polityczną prowokacją oponentów Putina, zamachem islamskich ekstremistów czy Ukraińców walczących z separatystami.

– Propaganda rosyjska ruszyła pełną parą i stara się umniejszyć znaczenie morderstwa również poprzez wyciąganie osobistych wątków z życiorysu polityka. To dobrze znane metody, które wielokrotnie dyskredytowały polityków w oczach opinii publicznej – zauważył w Polskim Radiu 24 Marcin Celiński z czasopisma Liberte!.

Paweł Purski z portalu eastbook.eu natomiast dotarł do analiz, które pokazują, że było to świetnie zorganizowane morderstwo.

REKLAMA

– Na wiele pytań nie ma odpowiedzi. Na przykład dlaczego w miejscu zabójstwa Niemcowa nie działały kamery? Dlaczego przejeżdżała pomywaczka dokładnie w momencie strzału? Rosyjska opozycja pokazuje, że było to świetnie zorganizowane zabójstwo – powiedział gość Polskiego Radia 24.

Taki sposób walki z przeciwnikami w Polsce z powodzeniem stosowały służby bezpieczeństwa w PRL-u. – W latach 80. większość czołowych działaczy opozycyjnych była przez aparat państwowy pomawiana o alkoholizm, złodziejstwo czy zdrady – powiedział Marcin Celiński.

Publicysta jest przekonany, że morderstwo Niemcowa była próbą zastraszenia tych, którzy poddają w wątpliwość politykę Kremla. – Za tą zbrodnią i jej spektakularnością stoją ci, którzy chcą wystraszyć społeczeństwo. To zdarzenie dużo powiedziało o atmosferze, która panuje w Rosji.

Polskie Radio24/dm/dds

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej