Jan Bury: Nie możemy przejść obok problemów wokół SKOK-ów

– Przyczyną problemów wokół Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych jest zbyt późne objęcie instytucji nadzorem przez KNF – oceniał w Polskim Radiu 24 Jan Bury, poseł PSL. Niewykluczone, że w sprawie nieprawidłowości związanych z funkcjonowaniem kas zostanie powołana komisja śledcza.

2015-03-12, 17:08

Jan Bury: Nie możemy przejść obok problemów wokół SKOK-ów
Jan Bury, poseł PSL/fot.wikipedia.org

Posłuchaj

12.03.15 Jan Bury: „Przyczyną problemów wokół Spółdzielczych Kas Oszczędnościowo-Kredytowych jest zbyt późne objęcie instytucji nadzorem przez KNF (…)”
+
Dodaj do playlisty

Rafał Grupiński, szef Klubu Parlamentarnego PO poinformował, że decyzja w tej kwestii zapadnie po zaplanowanym na 18 marca niejawnym posiedzeniu komisji finansów, która ma zapoznać się ze sprawozdaniem Komisji Nadzoru Finansowego. Jan Bury mówił w Polskim Radiu 24, że obecne zamieszanie wokół SKOK-ów może być tylko wierzchołkiem góry lodowej.

– Jeżeli z funduszu gwarancyjnego już teraz zostały wypłacone odszkodowania w wysokości ponad 2 miliardów złotych – z powodu upadków SKOK-ów – to należy zadać pytanie, czy nie grozi nam eskalacja tego procesu. Może się bowiem okazać, że sytuacja w innych SKOK-ach również jest zła i za jakiś czas ta kwota wzrośnie o kolejny miliard czy dwa – wskazywał poseł PSL.

Szef Klubu Parlamentarnego PSL podkreślił w Polskim Radiu 24, że okres kampanii wyborczej nie jest dobrym momentem na powoływanie komisji śledczej. Polityk dodał, że decyzję o poparciu pomysłu powołania komisji śledczej w sprawie SKOK-ów, Polskie Stronnictwo Ludowe podejmie w przyszłym tygodniu.

Niewystarczająca ochrona państwa?

Państwo powinno chronić sektor spółdzielczy, w tym SKOK-i – uważa były szef Komisji Nadzoru Finansowego Stanisław Kluza. Jak mówił w Polskim Radiu 24 Jan Bury, państwo już stworzyło system, który zwiększa bezpieczeństwo klientów instytucji finansowych.

REKLAMA

– Bankowy Fundusz Gwarancyjny jest mechanizmem stworzonym przez państwo. Właśnie dzięki niemu możliwe jest pomaganie poszkodowanym klientom. SKOK-i przez wiele lat nie były jednak objęte nadzorem. Szkoda, że za czasów Stanisława Kluzy nie mówiliśmy głośno o tym, by otoczyć SKOK-i takim dozorem. Być może wtedy można byłoby uniknąć dzisiejszych problemów, a system spółdzielczy byłby bezpieczny – oceniał polityk PSL.

Polskie Radio 24/mp

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej