Fiat 126p – małe auto o wielkich możliwościach

Polski „maluch” może wiele. Przekonał się o tym Arkady Fidler, który Fiatem 126p przejechał całą Afrykę. – „Maluch” spisał się na afrykańskich drogach na medal, okazał się zadziwiająca wytrzymały – opowiadał w Polskim Radiu 24 podróżnik.

2015-03-14, 16:57

Fiat 126p –  małe auto o wielkich możliwościach
fot.Arkady Fiedler

Posłuchaj

14.03.2015 Arkady Fidler: „Zawsze chciałem pojechać do Afryki, więc postanowiłem to zrobić za kółkiem „malucha”.
+
Dodaj do playlisty

Podróż dookoła Afryki rozpoczęła się od Kairu. 16 tys. kilometrów dalej, na Przylądku Dobrej Nadziei Arkady Fidler, wnuk słynnego podróżnika i literata, zakończył 3,5 miesięczną przygodę na Czarnym Lądzie za kółkiem „malucha”.

Zanim zdecydował się rzucić wyzwanie Afryce, spróbował swoich sił w maluchu po polskich drogach. – To była taka podróż sentymentalna wzdłuż granic Polski, która miała przypomnieć, jak to kiedyś się jeździło tym poczciwym fiatem po kraju. Najbardziej zaskoczyły mnie reakcje mieszkańców. Gdziekolwiek się nie zatrzymałem, „maluch” wywoływał wśród ludzi ten sam entuzjazm. Na widok fiata, ludzie zaczynali snuć opowieści o swoich „maluchach” – opowiadał w Polskim Radiu 24 Arkady Fidler, podróżnik.

Sukces pierwszej wyprawy zaostrzył apetyt podróżnika i wkrótce potem narodziła się idea przejechania maluchem Afryki. – Zawsze chciałem tam pojechać, a kontynuacja pomysłu z podróżowaniem „maluchem” była naturalną kontynuacją poprzedniej podróży – tłumaczył w Magazynie Motoryzacyjnym.

Jak przyznaje, jazda po afrykańskich bezdrożach nie zawsze była przyjemna. – Podróżowanie „maluchem” w 40-stopniowym upale dawało się we znaki. W Sudanie temperatura dobijała do 50 stopni, co było dla mnie niezwykle uciążliwe, również dlatego, że samochód nie miał klimatyzacji.

REKLAMA

Arkady Fidler liczył się z tym, że auto może okazać się zawodną konstrukcją i nie wytrzymać pod naporem trudów podróży. – Nakupowałem mnóstwo części wymiennych, które kosztowały zresztą więcej niż sam „maluch”, ale auto stanęło na wysokości zadania i ani razu się nie popsuło, ku mojemu ogromnemu zresztą zaskoczeniu.

Polskie Radio 24/dm

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej