Cztery kontynenty w cztery miesiące
W kilka miesięcy chcą objechać świat. Cztery kontynenty, ok. 33 państwa i czworo odważnych - tak w wielkim skrócie przedstawia się World Expedition 2015. Jego uczestnicy: Kalina Skowronek, Jacek Słowak, Michał Szpak i Sebastian Markowski gościli w Polskim Radiu 24.
2015-03-15, 16:15
Posłuchaj
Wyprawa organizowana jest przez prezesa stowarzyszenia „Salutem” Jacka Słowaka – inicjatora i szefa ekspedycji, który przemierzając Ziemię wzdłuż i wszerz, zarażał innych swoją pasją do podróżowania. Głównym założeniem śmiałków jest objechanie świata wykorzystując wszystkie dostępne środki transportu, min. samochody, pociągi, balony, łodzie. Prawdopodobnie nie obędzie się też bez autostopu i wędrówki pieszej.
– Ruszamy na przełomie października i listopada tego roku. Postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Jesteśmy zdecydowani, zdesperowani i po prostu chcemy to zrobić – powiedział Jacek Słowak.
– To bardzo duże przedsięwzięcie. Przygotowujemy się do niego od ponad roku. Cały czas dołączają do nas nowe osoby, które pomagają nam się zorganizować – podkreślał Michał Szpak.
– Taka wyprawa wymaga zaufania, więc nieodzownym aspektem było to, żeby wybrać się na taką wyprawę w takim składzie – dodała Kalina Skowronek.
Całość wyprawy podzielona została na cztery etapy. Pierwszy rozpocznie się w Kielcach, skąd goście Polskiego Radia 24 pojadą do Budapesztu, Istambułu, Teheranu i Delhi. Drugi etap ekspedycji to dotarcie do Bangkoku, Singapuru, Dżakarty oraz Hongkongu. Niedługa przerwa i przed nimi Lima, La Paz i Rio de Janeiro, skąd ruszą w ostatnią już prostą: Dakar – Rabat – Kielce.
Oprócz zwiedzania, uczestnicy ekspedycji stawiają sobie też inne cele. Wszyscy w czwórkę są pasjonatami sportów, w związku z czym w każdym kraju chcą np.: skoczyć ze spadochronem, nurkować, polecieć paralotnią. Dodatkowo będą próbowali wejść w kontakt z Polonią i śledzić polskie ślady w różnych zakątkach świata.
– Nastawiamy się też na sporty ekstremalne. Na przykład w Turcji chcemy polecieć balonem. Będziemy też poszukiwać Polaków, którzy żyją za granicą – mówił Sebastian Markowski.
– W każdym z tych państw chcemy odnaleźć 1-2 Polaków, którzy robią coś ciekawego. Chcielibyśmy im zawieźć trochę polskości, przeprowadzić z nimi wywiady, dowiedzieć się czegoś o nich i przekazać to później u nas w kraju – dodał Jacek Słowak.
– Będziemy również poszukiwać miejsc na świecie, które są związane z Polską. Na przykład w Teheranie jest cmentarz, gdzie pochowanych jest kilkuset Polaków z armii gen. Andersa – uzupełnił Michał Szpak.
Polskie Radio 24/dds
