Polacy nie mają dobrego zdania o wyznawcach islamu
Ośrodek badawczy CBOS zbadał nastawienie Polaków do muzułmanów. Okazuje się, że jesteśmy nieprzychylni wyznawcom islamu i uważamy, że to religia przemocy. – Utożsamiamy zamachy fundamentalistów z całym światem islamu. Po tragedii w Tunezji pewnie się jeszcze zradykalizujemy – uważa dr hab. Tomasz Ochinowski.
2015-03-20, 14:17
Posłuchaj
Z najnowszego badania ośrodka CBOS wynika, że 44 proc. Polaków ma negatywny stosunek do wyznawców islamu. 33 proc. ankietowanych jest wobec nich obojętnych, a pozostała część – 23 proc. pozytywnie ocenia religię. Za to już ponad połowa respondentów stwierdziła, że islam w większym stopniu niż inne religie zachęca do stosowania przemocy.
- 44 proc. to bardzo dużo. Chociaż po ostatnich wydarzeniach z Tunezji te wyniki pewnie się zmienią, a stosunek Polaków do muzułmanów ulegnie radykalizacji. Ten wynik to jednocześnie duże zwycięstwo terrorystów. To, co udaje się ekstremistom to powiązanie ich działalności z religią – z islamem – zauważył w Polskim Radiu 24 dr hab. Tomasz Ochinowski, psycholog społeczny z Uniwersytetu Warszawskiego.
Według eksperta, negatywna ocena wyznawców islamu to również wynik medialnego przekazu, który eksponuje i nagłaśnia tragedie z udziałem ekstremistów i utrwala w świadomości odbiorców obraz muzułmanina – terrorysty. – Zaniedbaliśmy z kolei rzetelne i głębsze badanie islamu. Od kilkunastu miesięcy obserwuję w mediach materiały upraszczające problem islamu i sprowadzające je do tego, że wyznawcy tej religii to niebezpieczni bojownicy, a sama religia nawołuje do aktów przemocy.
- Dawniej kraje muzułmańskie były postrzegane jako bogate państwa. Pracowali w nich często Polacy, a generalne postrzeganie krajów, w których dominującą religią był islam, było pozytywne, uważaliśmy je za atrakcyjne. Dzisiaj mamy do czynienia z brakiem tolerancji, zarówno po naszej stronie, jak i z drugiej strony – wyznawców islamu – ocenił dr Waldemar Grzywacz, socjolog z UW.
Polskie Radio 24/dm