Wyjaśnienie nieprawidłowości w SKOK-ach: zadanie dla posłów czy dla służb?
Eksperci spierają się o to, czy wyjaśnianiem nieprawidłowości w SKOK powinni zajmować się posłowie.
2015-03-24, 11:51
Posłuchaj
We wtorek odbywa się pierwsze posiedzenie specjalnej sejmowej podkomisji.
To zadanie dla służb, nie dla parlamentarzystów, ocenia dr Jerzy Kwieciński, były wiceminister rozwoju regionalnego.
- Powołanie podkomisji w tym momencie nie za bardzo mi się podoba, bo ona będzie zbyt polityczna. Jeżeli do każdego problemu, który w Polsce się pojawia, a niedawno mieliśmy Amber Gold, powoływalibyśmy podkomisję, to Sejm niczym innym by się nie zajmował - mówi dr Jerzy Kwieciński.
REKLAMA
Sprawy zaszły jednak tak daleko i opóźnień w ich rozwiązywaniu jest tak dużo, że od upolitycznienia tego problemu nie uciekniemy, uważa dr Adam Czerniak, główny ekonomista Centrum Analitycznego Polityka Insight.
- Nie same Kasy są problemem, tylko taki „kolesiowski” układ, który wokół nich powstał, dookoła Kasy Krajowej. Jest dużo małych SKOK w Polsce, które działają sprawnie i które powinniśmy utrzymać, bo to jest bardzo dobry mechanizm finansowania gospodarki - mówi dr Adam Czerniak.
REKLAMA
Publicysta „Rzeczpospolitej” i „Parkietu” Grzegorz Siemionczyk ma wątpliwości, czy Kasy staną ponownie na nogi. Choć sama idea, znana także w innych krajach, jest słuszna, ocenia gość Polskiego Radia 24.
- U nas to się przerodziło w „kolesiowki” układ, jak pokazują te najnowsze doniesienia. Rzeczywiście to w pewien sposób funkcjonowało w wąskich grupach społecznych, ale raczej jakiś dobrze ustosunkowanych przyjaciół. Pytanie, czy po takim nadszarpnięciu reputacji SKOK, można w ogóle przywrócić pierwotną ideę, żeby to znowu były instytucje działające w wąskiej grupie ludzi, którzy sobie wzajemnie ufają – mówi Grzegorz Siemionczyk.
REKLAMA
Sytuacja sektora SKOK to ostatnio główny temat kampanii prezydenckiej, w której sztaby PiS i PO przerzucają się odpowiedzialnością za nieprawidłowości finansowe w Kasach.
Krzysztof Rzyman, awi
REKLAMA
REKLAMA