Wybitny trener, niezły żartowniś, niezwykły człowiek
W rzeczywistości miał 1,73 cm. Teraz może pochwalić się imponującym, 3,5-metrowym wzrostem. Przed Stadionem Narodowym w Warszawie odsłonięto pomnik legendy polskiej piłki nożnej, Kazimierza Górskiego. – Zainspirowała mnie fotografia, na której wyglądał jak tygrys – wspominał Marek Maślaniec, autor rzeźby.
2015-03-27, 20:29
Posłuchaj
Rzeźbiarz uchwycił Kazimierza Górskiego w ruchu – niedościgniony piłkarz i trener maszeruje w dresie z orzełkiem z piłką pod pachą. – Uznałem, że taka dynamiczna poza pokaże ideę piłki ofensywnej, której był zwolennikiem. Pracując nad wyrazem twarzy zależało mi na tym, żeby zaakcentować waleczność, ale i troskę o swoich podopiecznych – opowiadał krakowski rzeźbiarz.
Andrzej Górski dał początek złotej erze polskiego futbolu. Jako szkoleniowiec poprowadził biało-czerwonych do 45 zwycięstw, a przez kadrę pod jego wodzą przewinęła się plejada gwiazd piłki nożnej: Kazimierz Deyna, Włodzimierz Lubański, Grzegorz Lato czy Jan Tomaszewski. Był nie tylko znakomitym trenerem, ale człowiekiem szlachetnego charakteru. - Był prawy i niezwykle uczciwy, skromny – opowiadał Andrzej Strejlau, były trener.
Były selekcjoner wspomina też, że Kazimierz Górski był zawołanym kawalarzem, który potrafił wprawić towarzystwo w dobry nastrój. Do historii przeszło też wiele jego bon motów, które w lapidarny sposób wyjaśniały, jak należy właściwie grać. „Chodzi o to, żeby strzelić jedną bramkę więcej od przeciwnika”, „czasami się wygrywa, czasami się przegrywa, a czasami remisuje”, „im dłużej my przy piłce, tym krócej oni” – to tylko nieliczne przykłady żartobliwych komentarzy słynnego trenera, które zrobiły karierę również poza piłkarskim boiskiem.
O przymiotach Kazimierza Górskiego w dniu odsłonięcia rzeźby przypomniał również Kazimierz Kasperczak, były piłkarz i szkoleniowiec. – On potrafił każdego zmotywować. Umiał też podejmować ważne decyzje w ważnych momentach. To bardzo cenna umiejętność, szczególnie na boisku. Pamiętam, jak kiedyś przed meczem rozmawialiśmy o tym, że chcemy wygrać. Wtedy wtrącił się Górski i po swojemu powiedział, że „jak chcecie wygrać mecz, to strzelajcie na bramkę. Jak będziecie dużo strzelać, to zwiększycie szanse” – śmieje się trener.
Gospodarzem audycji "Nie Tylko o Sporcie" był Tomasz Zimoch.
Polskie Radio 24/dm