Klaps to też przemoc
Każda kara fizyczna, łącznie z klapsem, jest formą łamania prawa – przypomina Renata Durda, społeczny doradca Rzecznika Praw Dziecka. Tymczasem sprawy bicia oraz złego traktowania dzieci są często przez sądy umarzane.
2015-04-01, 19:35
Posłuchaj
01.04.15 Renata Durda: „Ten, kto stosuje klapsy, stosuje kary fizyczne i tym samym łamie prawo (…)”.
Dodaj do playlisty
Często zdarza się, że sądy uważają, że klaps nie jest formą przemocy. Renata Durda zaznaczyła jednak na antenie Polskiego Radia 24, że jakiekolwiek kary fizyczne wobec dzieci są zabronione przez prawo. Sądy wobec tego nie mogą uznawać, że klaps nie jest czynem nagannym.
– W uzasadnieniach sądu dawanie klapsów nie jest biciem, a kontrowersyjną metodą wychowawczą. A w Polsce stosowanie jakichkolwiek kar fizycznych wobec dzieci jest absolutnie zabronione. Ten, kto stosuje klapsy, stosuje kary fizyczne i tym samym łamie prawo. Ten czyn jest po prostu naganny. Ręce rodzica powinny być sferą absolutnie bezpieczną – powiedziała gość Polskiego Radia 24.
Polskie Radio/dds