WTA Katowice: Agnieszka Radwańska pracuje nad mieszanką, która wkrótce ma eksplodować
Agnieszka Radwańska w pierwszym meczu turnieju WTA w Katowicach pokonała w dwóch setach Yaninę Wickmayer - 6:1, 6:3. Zarówno Polka, jak i jej rywalka pokazały wiele ciekawych zagrań. - To była taka wojna na skróty - mówi Agnieszka Radwańska w rozmowie z Polskim Radiem.
2015-04-08, 15:45
Posłuchaj
Polska tenisistka nie najlepiej rozpoczęła ten sezon. Zdarzały się jej porażki z dużo niżej notowanymi rywalkami. Polscy kibice liczyli jednak na przyjazd Radwańskiej do Katowic, gdzie według ich oczekiwań starsza z sióstr Radwańskich ma wygrać pierwszy w tym roku turniej WTA. Czy tak się stanie, okaże się za kilka dni, ale jedno jest pewne. Po pierwszym meczu Agnieszki Radwańskiej w katowickim Spodku widać, że Polka chce zaprezentować się swojej publiczności z jak najlepszej strony.
<<< WTA Katowice: Agnieszka Radwańska pomściła siostrę [RELACJA] >>>
Słabsze wyniki Radwańskiej na starcie sezonu nie są spowodowane spadkiem formy, ale radykalnymi zmianami na jakie "Isia" się zdecydowała.
W tym roku Polka rozpoczęła współpracę w Martiną Navratilovą. Wielka przed laty gwiazda tenisa przekazuje Radwańskiej swoje tenisowe "know-how". Trzeba dodać, że style gry jakie obie panie prezentują na korcie są jak ogień i woda. Podpowiedzi koordynatorki widać więc coraz bardziej. W grze Radwańskiej pojawia się coraz więcej agresywnych, mocniejszych ataków, Polka nie czeka już tylko na błędy rywalek. Podczas wprowadzania zmian zdarzają się jednak pomyłki. Trzeba cierpliwie pracować, korygować, ulepszać by w końcu wyszło. Jak podkreśla Agnieszka Radwańska w rozmowie z Cezarym Gurjewem, golem jaki Polka chciałaby w końcu strzelić jest triumf w Wielkim Szlemie. - Wygrać po raz pierwszy siedem meczów z rzędu, nad tym pracujemy i mam nadzieję, że to się uda - mówi Radwańska.
REKLAMA
Polka uważana jest przez ekspertów za specjalistkę, która potrafi dokonywać na korcie prawdziwych technicznych cudów. Jeżeli doda do tych umiejętności jeszcze to wszystko co podpowiada jej Navratilova, powstanie mieszanka, która może cudownie eksplodować już na trawiastych kortach Wimbledonu.
W Katowicach kolejną rywalką Agnieszki Radwańskiej będzie belgijska tenisistka An-Sophie Mestach, która we wtorek wygrała z Magdaleną Fręch 6:2, 6:1.
Katowice Open: Radwańskie w kratkę, Aga straciła cztery gemy, Ula wygrała tylko jednego
Źródło/Press Focus/x-news
REKLAMA
Zapraszamy do relacji z turnieju w Katowicach w radiowej Jedynce. Mecze Agnieszki Radwańskiej będzie komentował Cezary Gurjew.
Aneta Hołówek, Polskieradio.pl
REKLAMA