Kijów prosi o misję pokojową. Co na to Bruksela? Szczyt UE- Ukraina
Władze w Kijowie będą apelować o misję, która mogłaby skutecznie monitorować rozejm. Najprawdopodobniej na szczycie nie będzie decyzji o zniesieniu wiz dla Ukrainy.
2015-04-27, 12:03
Posłuchaj
KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>
W południe w Kijowie rozpoczął się szczyt Ukraina-Unia Europejska. Do ukraińskiej stolicy przyjechali przewodniczący Rady Europejskiej Donald Tusk, przewodniczący Komisji Europejskiej Jean-Claude Juncker i komisarz do spraw polityki sąsiedztwa Johannes Hahn.
Premier Arsenij Jaceniuk poinformował, że tematami rozmów będą reformy wprowadzane przez ukraińskie władze, pomoc Brukseli dla Kijowa, wojna na wschodzie, przygotowania do majowego szczytu Partnerstwa Wschodniego w Rydze.
Ukraina apeluje o misję pokojową
Na szczycie Kijów ma ponowić apel o wysłanie unijnej misji pokojowej, która miałaby pilnować rozejmu na wschodzie Ukrainy. Unia Europejska jest jednak niechętna. W Brukseli można usłyszeć opinie, że władze w Kijowie rzekomo nie sprecyzowały swojej prośby, mówią o misji wojskowej i także o policyjnej. Jednak nie jest tajemnicą, że część krajów nie chce drażnić Rosji, stąd brak zgody na unijną misję i poparcie dla misji OBWE.
Program reform
Europejscy liderzy mają wykorzystać szczyt, by zaapelować o przyspieszenie reform. - Jest postęp w niektórych dziedzinach, ale uważamy, że potrzeba jeszcze więcej pracy i wysiłków - powiedziała rzeczniczka Komisji Europejskiej Maja Kocijanczicz.
REKLAMA
Nie będzie zniesienia wiz
Z kolei ukraińskie władze oczekują deklaracji w sprawie zniesienia wiz, ale według informacji IAR jej nie otrzymają. Oficjalnie Komisja Europejska mówi, że w przyszłym miesiącu opublikuje raport w którym oceni stan przygotowań do zniesienia wiz. I raczej uzna, że jest jeszcze na to za wcześnie.
Na szczycie, według niektórych doniesień, ma być omawiana także umowa stowarzyszeniowa. Pojawiły się bowiem informacje, że Rosja chce zmian w części handlowej porozumienia, które ma zacząć obowiązywać od stycznia. Unijni urzędnicy zaprzeczają. Tłumaczą, że niemożliwe jest wprowadzenie zmian, bo umowę ratyfikowało już 14 krajów członkowskich.
Pierwszy szczyt po czasach Janukowycza
Ostatni szczyt Ukraina-Unia Europejska odbył się w Brukseli 25 lutego 2013 roku, czyli jeszcze za czasów prezydentury Wiktora Janukowycza.
Później stosunki unijno-ukraińskie stawały się coraz chłodniejsze, przede wszystkim ze względu na ograniczenia wolności obywatelskich wprowadzane przez ówczesnego prezydenta. Ich poprawa nastąpiła po zwycięstwie rewolucji godności, która rozpoczęła się od proeuropejskich protestów po tym, jak Wiktor Janukowycz zrezygnował z podpisania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską. Dokument podpisał nowy prezydent, Petro Poroszenko.
IAR/agkm
REKLAMA
REKLAMA