Terespol: odprawa grupy rosyjskich motocyklistów. "Deklarują, że nie należą do Nocnych wilków"
Na przejściu granicznych w Terespolu trwa odprawa grupy rosyjskich motocyklistów z Memoriału Chwały i Zwycięstwa, którzy uczestniczą w rajdzie upamiętniającym 70. rocznicę zwycięstwa na faszyzmem. Jak informuje Straż Graniczna, motocykliści deklarują, że nie należą do "Nocnych wilków".
2015-04-27, 12:35
Jak poinformowała rzeczniczka komendanta głównego Straży Granicznej Agnieszka Golias, grupa ta zgłosiła wcześniej przejazd zorganizowany, dopełniła też wszystkich obowiązujących procedur i poinformowała o trasie przejazdu. - To jest jedna z tych grup, którym wydano zgodę na przejazd przez Polskę. Z informacji, które nam przekazali, wynika, że nie należą do „Nocnych wilków" - poinformowała.
Dodała, że w grupie jest w sumie 10 motocykli. Odprawa motocyklistów rozpoczęła się po godzinie 10.
Nie dla „Nocnych wilków”
W poniedziałek na granicy - według rosyjskich mediów - mają też pojawić się motocykliści z nacjonalistycznego klubu motocyklowego "Nocne wilki". W piątek polskie MSZ przekazało ambasadzie Federacji Rosyjskiej w Warszawie notę dyplomatyczną z informacją o odmowie wjazdu na terytorium Polski tej zorganizowanej grupie.
TVN24 Biznes i Świat/x-news
REKLAMA
Rzecznik resortu Marcin Wojciechowski wyjaśniał wówczas, że "podstawą do podjęcia takiej decyzji był brak niezbędnych, precyzyjnych informacji dotyczących harmonogramu pobytu grupy w Polsce, dokładnych tras przejazdów oraz wskazania miejsc noclegów członków klubu". Dane te - zaznaczył Wojciechowski - były niezbędne do zapewnienia należytego bezpieczeństwa uczestnikom rajdu i odpowiedniej organizacji przedsięwzięcia.
CZYTAJ TAKŻE: PROTEST OPOZYCJI PRZECIW PRZEJAZDOWI NOCNYCH WILKÓW PRZEZ BIAŁORUŚ >>>
Rajd motocyklistów
"Nocne wilki" wystartowały w sobotę z Moskwy, sprzed swojej siedziby w Niżnich Mniownikach w zachodniej części stolicy Rosji. W niedzielę dotarli do Katynia, gdzie uczcili pamięć polskich oficerów zamordowanych wiosną 1940 roku przez NKWD z rozkazu Józefa Stalina; w obu częściach memoriału - polskiej i rosyjskiej - złożyli kwiaty.
Andrzej Kunert: Katyń był największym kłamstwem Europy XX wieku>>>
REKLAMA
Trasa ich rajdu ma prowadzić z Moskwy przez Mińsk, Brześć, Wrocław, Oświęcim, Brno, Bratysławę, Wiedeń, Monachium, Pragę, Torgau i Karlshorst do Berlina. Liczy 6 tys. kilometrów.
Wsparcie Wiktora Węgrzyna
Na granicy w Terespolu na "Nocne Wilki", od wczesnych godzin rannych, oczekuje kilkudziesięciu polskich motocyklistów, w większości z Rajdu Katyńskiego. Już wcześniej zapowiadali, że będą eskortować rosyjskich motocyklistów przez Polskę, a jeśli nie zostaną oni wpuszczeni - pojadą wyznaczoną przez nich trasą. - W ich imieniu zapalimy znicze, zgodnie z ich planem - informował komandor Motocyklowych Rajdów Katyńskich, Wiktor Węgrzyn.
"Nocne Wilki" już w Polsce. Kilkuset Rosjan, w tym motocykliści, na uroczystościach w Braniewie >>>
Zobacz serwis - II wojna światowa >>>
REKLAMA
"Nocne wilki" to nacjonalistyczny klub motocyklowy, który jest zaprzyjaźniony z prezydentem Rosji Władimirem Putinem. Poparł m.in. aneksję Krymu przez Rosję. Lider zespołu Aleksandr "Chirurg" Załdostanow i cały klub znajdują się na amerykańskiej liście osób objętych zakazem wjazdu do USA.
KRYZYS UKRAIŃSKI: SERWIS SPECJALNY >>>
pp/PAP
REKLAMA