Dekret Bieruta. Prawo pierwokupu nieruchomości dla miasta?

Rząd "co do zasady" pozytywnie ocenił we wtorek senacki projekt ustawy, mający uregulować problem nieruchomości warszawskich objętych tzw. dekretem Bieruta z 1945 r. Rada Ministrów zgłosiła jednak zastrzeżenia do niektórych zapisów.

2015-04-28, 15:56

Dekret Bieruta. Prawo pierwokupu nieruchomości dla miasta?
Warszawa. Foto: Pixabay.com

Rządowi nie spodobał się np. pomysł, by samo umorzenie postępowania o odzyskanie nieruchomości stało się podstawą do wpisania jej do księgi wieczystej, jako należącej do samorządu lub skarbu państwa. - Rząd podkreśla, że podstawą wpisu w księdze wieczystej powinien być dokument, z którego jasno wynika, kto jest właścicielem nieruchomości, a takim dokumentem nie jest decyzja o umorzeniu postępowania - głosi komunikat po Radzie Ministrów.
Rząd nie poparł także przepisu, który wprowadza możliwość ubiegania się przez dawnych właścicieli (lub ich następców prawnych) o zwrot wszystkich nieruchomości przejętych na podstawie dekretu, a nie o jedną - jak dotychczas. - Rozwiązanie to oznaczałoby dodatkowe koszty dla państwa - czytamy w komunikacie.
Stąd - mimo generalnie pozytywnej opinii - Rada Ministrów zwraca uwagę, że "niektóre propozycje senatorów budzą wątpliwości wymagające rozstrzygnięcia, a całość regulacji - wobec trudnej sytuacji finansów publicznych - wymaga, w trakcie dalszych prac parlamentarnych, precyzyjnego określenia skutków jej obowiązywania oraz wskazania źródeł finansowania".
Projekt zakłada, że samorządy i SP będą miały prawo pierwokupu
Projekt zmiany ustawy o gospodarce nieruchomościami oraz ustawy Kodeks rodzinny i opiekuńczy, wobec którego Rada Ministrów zajęła we wtorek stanowisko, jest inicjatywą senacką. W marcu br. odbyło się jego pierwsze czytanie w Sejmie, po którym projekt trafił do komisji.
Projekt zakłada, że samorządy i Skarb Państwa będą miały prawo pierwokupu gruntów warszawskich objętych roszczeniami, jeśli będą się na nich znajdować instytucje użyteczności publicznej.
Projekt to inicjatywa senatorów PO i niezależnego senatora Marka Borowskiego. Został przyjęty przez Senat 7 lutego br. Jest odpowiedzią na inicjatywę prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz, uzgodnioną z premier Ewą Kopacz. Nowe prawo miałoby zapobiegać m.in. tzw. dzikiej reprywatyzacji nieruchomości w stolicy, odebranych właścicielom na mocy dekretu Bieruta z 1945 r.
Nieruchomości wykorzystywane na cele publiczne nie będą zwracane w naturze
Jedna propozycji zakłada, że Skarb Państwa i jednostki samorządu terytorialnego będą mogły w pierwszej kolejności nabywać roszczenia wynikające z tzw. dekretu Bieruta, by umożliwić realizację zadań związanych m.in. z ochroną zdrowia, edukacją, kulturą, rozwojem kultury fizycznej i zrównoważonego zagospodarowania przestrzennego. Oznaczać to będzie, że nieruchomości wykorzystywane na cele publiczne nie będą zwracane w naturze.
Projekt ma też rozwiązywać problem przypadków, gdy prawowici właściciele złożyli wniosek o zwrot, a potem w żaden sposób nie ubiegali się o nieruchomość. Postępowanie ma być umorzone, jeżeli w ciągu sześciu miesięcy od dnia ogłoszenia nikt nie zgłosi swoich praw. Umorzenie będzie też możliwe, jeżeli osoba zgłaszająca roszczenie nie udowodni swoich praw do nieruchomości w ciągu trzech miesięcy, bądź nie wskaże swojego adresu.
Propozycja ma zmienić także przepisy Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego. Po nowelizacji wykluczyłyby one możliwość powołania kuratora dla osoby, jeśli istnieją przesłanki do uznania jej za zmarłą. W uzasadnieniu projektu podkreślono, że z doświadczeń stołecznego magistratu wynika, iż sądy umożliwiają przejmowanie nieruchomości metodą "na kuratora".
Skutkiem wejścia w życie tzw. dekretu Bieruta z 1945 r. było przejęcie wszystkich gruntów w granicach miasta przez gminę miasta stołecznego Warszawy, a w 1950 r. - w związku ze zniesieniem samorządu terytorialnego - przez Skarb Państwa. Dekretem uzasadnianym "racjonalnym przeprowadzeniem odbudowy stolicy i dalszej jej rozbudowy zgodnie z potrzebami narodu" objęto około 12 tys. ha gruntów, w tym ok. 20-24 tys. nieruchomości.
Przejęte zostały grunty, natomiast budynki należały nadal do dawnych właścicieli. Jeśli jednak chcieli oni zachować prawo własności budynku i uzyskać prawa do gruntu, musieli w ciągu sześciu miesięcy od dnia objęcia gruntów w posiadanie przez gminę złożyć wniosek o ustanowienie prawa wieczystej dzierżawy z czynszem symbolicznym.

PAP, awi

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej