Dramat piłkarza - walczy o życie. Wszyscy liczą na cud

Belgijski klub piłkarski - Sporting Lokeren liczy na cud po tym, jak zawodnik tej drużyny zasłabł na murawie podczas meczu. 24-letni piłkarz jest w stanie krytycznym.

2015-04-28, 19:30

Dramat piłkarza - walczy o życie. Wszyscy liczą na cud
Reprezentacja Belgii z 2011 roku. Foto: Wikipedia/Steindy (talk)

24-letni obrońca Gregory Mertens stracił przytomność na boisku podczas pierwszej połowy meczu rezerw Sportingu Lokeren z Genk. Od razu udzielono mu pierwszej pomocy i odwieziono do szpitala. W tej chwili piłkarz przebywa w śpiączce medycznej, podłączony do maszyny podtrzymującej życie.

Sporting Lokeren w oficjalnym oświadczeniu złożył wyrazy współczucia najbliższym piłkarza. Władze klubu liczą na powrót do zdrowia swojego zawodnika. Zespół belgijskiej ekstraklasy - Jupiler Pro League dodał, że na razie nieznane są dokładne przyczyny choroby serca Mertensa.

Piłkarz Lokeren walczy o życie. Zasłabł podczas meczu

BE VTM/x-news

REKLAMA

Wychowanek Anderlechtu Bruksela przed sezonem przeszedł wszelkie testy medyczne wymagane przez UEFA i był uważany za jednego z najlepszych piłkarzy pod względem przygotowania fizycznego w drużynie.

Były reprezentant młodzieżówki Belgii dołączył do Lokeren latem poprzedniego roku z Cercle Brugge. W tym sezonie rozegrał 15 spotkań ligowych. Wystąpił także w meczu Ligi Europy z angielskim Hull City.

Gwiazdy belgijskiej piłki wyraziły wsparcie dla 24-letniego Mertensa. Bramkarz Chelsea Londyn - Thibaut Courtois i napastnik Evertonu - Romelu Lukaku na Twitterze napisali: "Nie przestawaj walczyć Gregory".

Wyrazy współczucia przekazał także Kevin De Bruyne z Wolfsburga. "Niesamowicie zła wiadomość - nie przestawaj walczyć Gregory" - napisał w poście skrzydłowy, który wraz z Mertensem grał w czasach występów w reprezentacji Belgii do lat 21.

REKLAMA

man, bbc.com

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej