Do wyborów prezydenckich 12 dni. Kandydaci robią co mogą, by przekonać do siebie wyborców
Programy pomocy dla rodzin, bycie prezydentem obywatelskim, zakończenie wojny polsko-polskiej - takimi hasłami kandydaci w wyborach prezydenckich przekonywali we wtorek wyborców, by oddali głos właśnie na nich.
2015-04-28, 21:51
Ubiegający się o reelekcję prezydent Bronisław Komorowski we wtorek był na Opolszczyźnie. Spotkał się przedstawicielami rodzin z regionu oraz z małżeństwem, które oprócz czworga swoich biologicznych dzieci wychowuje jedenaścioro w rodzinnym domu dziecka.
Przekonywał, że współtworzy sprzyjające prawo i klimat dla polskich rodzin. Wymienił m.in. realizację programu Dobry Klimat dla Rodziny, ogólnopolską Kartę Dużej Rodziny i karty wprowadzone przez samorządy, system urlopów rodzicielskich i system ulg podatkowych dla rodzin z dziećmi. Przypomniał, że na Opolszczyźnie powstała jedna z pierwszych na dużą skalę inicjatyw prorodzinnych samorządów.
W ramach swojej kampanii Paweł Kukiz spotkał się we wtorek ze studentami Wydziału Zarządzania i Administracji Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach. Powiedział im, że do wyborów nie idzie po urząd, tylko po państwo dla obywateli - "przede wszystkim dla was i to nie jest populizm".
Zapewniał, że chce być prezydentem obywatelskim, "ponad światopoglądami, partiami", prezydentem, który jest "głosem obywateli, wybranym jak sołtys na wsi". Zadeklarował, że będąc prezydentem w pełni korzystałby z prerogatyw urzędu takich jak.: możliwość zwoływania Rady Gabinetowej, rozpisania referendum, wetowania ustaw i występowania z inicjatywą ustawodawczą, zwłaszcza w przypadku planowanych przez rząd zmian w prawie w ważnych społecznie sprawach.
Kandydat Twojego Ruchu na prezydenta Janusz Palikot był we wtorek m.in. w Opolu. Na konferencji pojawił się z samotną matką trojga dzieci, której komornik za długi zajął konto z pieniędzmi z alimentów i pomocy społecznej. - Komornik to kolejny zawód, który - podobnie jak strażnik miejski, jak urzędnik skarbowy - stał się rodzajem oprawcy - stwierdził Palikot.
Zdaniem Palikota podpisana przez Komorowskiego w poniedziałek nowelizacja ustawy dotycząca wpływu spraw do komorników "stawia kryterium skuteczności jako podstawę wydawania zgody na prowadzenie działalności w następnych latach". - Tam się będzie już liczyła tylko skuteczność, czyli zajmowanie wszystkiego co się da, pod byle pretekstem, nie licząc się z tym, czy od czasu do czasu będzie błąd, czy nie. Dlatego trzeba tę ustawę, niestety podpisaną, znowelizować i się z tych przepisów wycofać - uznał.
Kandydat PSL na prezydenta Adam Jarubas powiedział we wtorek w Gdańsku, że jego ubieganie się o najwyższy urząd w państwie jest odpowiedzią na "potrzebę zakończenia wojny polsko-polskiej". Zaznaczył, że chce być prezydentem, który łączy, a nie dzieli. W Gdańsku odwoływał się do dziedzictwa Solidarności i nawiązywał do słów Jana Pawła II, że solidarność to "bycie jeden z drugim, a nie bycie jeden przeciwko drugiemu".
Zdaniem kandydata na prezydenta Jacka Wilka, Polska nie jest obecnie krajem ułatwiającym rozwój młodym ludziom. Jak tłumaczył kandydat Kongresu Nowej Prawicy, największym problemem jest rosnąca fala młodych i wykształconych emigrantów. Dodał, że młodym Polakom trzeba pokazać możliwości rozwoju w kraju. W swojej kampanii Wilk promuje wolność gospodarczą, a także zapowiada głębokie zmiany systemowe.
x-news.pl, TVP
Wybory prezydenckie 2015 - czytaj więcej>>>
Wybory prezydenckie
Wybory prezydenckie odbędą się 10 maja. Jeśli żaden z kandydatów nie otrzyma ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja zostanie zorganizowana druga tura głosownia. Weźmie w niej udział dwóch kandydatów z najlepszym wynikiem.
W wyborach startuje 11 kandydatów: ubiegający się o reelekcję Bronisław Komorowski (z poparciem PO), Andrzej Duda (PiS), Magdalena Ogórek (z poparciem SLD), Adam Jarubas (PSL), lider Twojego Ruchu Janusz Palikot, Janusz Korwin-Mikke (ugrupowanie KORWiN), muzyk Paweł Kukiz, Jacek Wilk (Kongres Nowej Prawicy), Marian Kowalski (Ruch Narodowy), Paweł Tanajno (Demokracja Bezpośrednia) oraz reżyser Grzegorz Braun.
IAR, PAP, kk
REKLAMA