Zbierali fundusze na zamach? ABW zatrzymała trzy osoby
Prokuratura postawiła zatrzymanym przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego zarzuty gromadzenia środków finansowych, mających służyć finasowaniu przestępstw o charakterze terrorystycznym. Cała trójka została aresztowana na trzy miesiące.
2015-05-14, 21:00
Posłuchaj
Akcja ABW. Relacja Mariusza Pieśniewskiego (IAR)
Dodaj do playlisty
Jak poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku Janusz Kordulski, chodzi o śledztwo prowadzone w białostockiej prokuraturze, a "powierzone" Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Nie chciał zdradzić szczegółów sprawy. Z kolei rzecznik ABW Maciej Karczyński potwierdził jedynie, że zatrzymano trzy osoby podejrzane o działalność terrorystyczną.
Jak dowiedziała się Polska Agencja Prasowa ze źródeł zbliżonych do śledztwa, zatrzymani są obywatelami Czeczenii. Z nieoficjalnych informacji PAP wynika, że ABW wspólnie z białostocką prokuraturą prowadzi m.in. śledztwo dotyczące funkcjonowania na terenie Polski komórki wsparcia logistycznego tzw. Państwa Islamskiego.
Szef sejmowej komisji ds. służb specjalnych Marek Biernacki z PO przekazał, że "podczas kolejnego posiedzenia komisji ma być omawiana praca kontrwywiadowcza i antyterrorystyczna na odcinku wschodnim, ale też zagrożenia ze strony Państwa Islamskiego". - Wtedy powinniśmy poznać więcej szczegółów o akcji ABW - wskazał.
- Będziemy chcieli poznać szczegóły, ponieważ to pierwszy przypadek, kiedy dochodzi do zatrzymania osób, które mogą być zaangażowane w działalność terrorystyczną na rzecz Państwa Islamskiego w Polsce - oznajmił Marek Opioła z PiS, poseł speckomisji. - To tym bardziej ciekawa sprawa, którą powinna zająć się komisja - dodał.
x-news.pl, TVP
Zdaniem prof. Andrzeja Misiuka, kierownika katedry nauk o bezpieczeństwie Instytutu Nauk Politycznych UW, przeprowadzone zatrzymanie świadczy o dobrym rozpoznaniu polskich służb. - Fakt, że służby specjalne uzyskują informacje na poziomie finansowania, to jest bardzo ważne, to clue walki z terroryzmem - zaznaczył. Misiuk podkreślił, że żadne państwo nie jest wolne od zagrożenia terrorystycznego.
REKLAMA
Z raportu Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wynika, że zagrożenie terrorystyczne w Polsce w 2014 roku, podobnie jak w latach wcześniejszych, utrzymywało się na niskim poziomie. "Jednak nie oznacza to, że nasz kraj nie może stać się celem ataku ze strony ugrupowań ekstremistycznych, jako tzw. cel zastępczy w przypadku braku możliwości przeprowadzenia zamachu w innych państwach Unii Europejskiej" - podsumowali autorzy opracowania. Jak dodali, z tego powodu ABW "weryfikowała sygnały świadczące o możliwości przemieszczania się na terytorium Polski osób związanych z radykalnym islamem, pochodzących z państw Afryki, Bliskiego Wschodu oraz Kaukazu Północnego".
Celem tzw. Państwa Islamskiego, które jest spadkobiercą sunnickich ekstremistów z okresu okupacji Iraku przez siły zachodnie, jest ustanowienie państwa wyznaniowego opartego na zasadach prawa koranicznego na terenie Iraku, Syrii oraz Libanu. Od czerwca zeszłego roku dżihadystom udało się opanować dużą część terytorium Iraku i Syrii.
PAP, kk
REKLAMA