Alarm na Morzu Bałtyckim. Rosyjski okręt wojenny na granicy z Łotwą

Rosyjski okręt wojenny znajduje się około 11 kilometrów od łotewskiej granicy na Morzu Bałtyckim - poinformowały wojskowe straże przybrzeżne Łotwy.

2015-05-16, 13:44

Alarm na Morzu Bałtyckim. Rosyjski okręt wojenny na granicy z Łotwą
Okręt typu Tarantul . Foto: Vyacheslav Stepanyuchenko/Wikimedia Commons

Chodzi o okręt projektu 1241, typu Mołnia, który w kodzie NATO nosi nazwę Tarantul. To niewielki okręt produkcji radzieckiej, należący do Floty Bałtyckiej Marynarki Wojennej. Od początku kryzysu na Ukrainie u granic krajów bałtyckich wielokrotnie obserwowano samoloty i okręty wojenne rosyjskich sił zbrojnych.

W związku ze zwiększoną aktywnością Rosji w regionie, zarówno na morzu jak i w powietrzu - Litwa, Łotwa i Estonia chcą stałej obecności wojsk NATO na swoim terenie. Dowódcy sił zbrojnych wszystkich trzech krajów bałtyckich mają zwrócić się w tej sprawie z listem do Sekretarza Generalnego NATO.

Według mediów, dowódcy sił zbrojnych krajów bałtyckich proponują, że w każdym z trzech krajów stacjonowałoby po kilkuset żołnierzy Sojuszu. Miałby to być sposób na odstraszenie Rosji, która w ostatnim czasie zwiększyła aktywność na Morzu Bałtyckim jak i w powietrzu.

W czasie spotkania ministrów spraw zagranicznych NATO Sekretarz Generalny Sojuszu Jens Stoltenberg przyznał, że wie o liście, choć go jeszcze nie otrzymał. - Kiedy dostaniemy list, przeczytamy go i zastanowimy się nad propozycjami. Teraz jednak jest jeszcze za wcześnie o tym mówić, bo listu nie dostałem - dodał Stoltenberg.

REKLAMA

Sekretarz Generalny NATO przypomniał, że według niedawnych decyzji ze szczytu w Walii, Sojusz podwaja liczebność sił szybkiego reagowania i tworzy tzw. szpicę, a jej dowództwa mają się mieścić m.in. w krajach bałtyckich i w Polsce. Do sześciu krajów, które już zadeklarowały wystawienie wojsk do szpicy dołączyła właśnie Turcja. Obecnie NATO prowadzi m.in. największe od lat ćwiczenia podwodne na Morzu Północnym u wybrzeży Norwegii.

IAR/NBS/aj

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej