Niemcy: zakończył się strajk kolejarzy. To jeszcze nie koniec sporu płacowego

Zakończył się strajk niemieckich kolejarzy. Strony uzgodniły, że przystąpią do rozmów. Akcja protestacyjna sparaliżowała ruch kolejowy w Niemczech. Strajk objął też połączenia międzynarodowe, w tym z Polski.

2015-05-21, 08:16

Niemcy: zakończył się strajk kolejarzy. To jeszcze nie koniec sporu płacowego

Posłuchaj

Niemcy: stanęły pociągi pasażerskie - relacja Wojciecha Szymańskiego z Berlina (IAR)
+
Dodaj do playlisty

Deutsche Bahn w komunikacie przekazanym mediom podkreślił, że związkowcy zgodzili się na udział mediatora w rozwiązaniu sporu płacowego.

Był to dziewiąty strajk niemieckich maszynistów w ciągu niespełna dziesięciu miesięcy.

Przedstawiciele związku i Deutsche Bahn (DB) spotkali się we wtorek we Frankfurcie nad Menem na rozmowach ostatniej szansy. W spotkaniu uczestniczył renomowany specjalista prawa pracy Klaus Bepler. Rozmowy były kontynuowane w środę.

Walka o wpływy między dwoma kolejarskimi związkami zawodowym

Związek GDL domaga się m.in. podwyżki płac o 5 proc. i skrócenia tygodniowego czasu pracy o godzinę. Powodem konfliktu są jednak nie tylko kwestie płacowe, lecz także rywalizacja pomiędzy GDL a znacznie większym związkiem zawodowym w branży kolejowej EVG. GDL chce reprezentować wobec DB nie tylko maszynistów, ale i inne grupy zawodowe zatrudnione na kolei, między innymi konduktorów, na co nie zgadza się dyrekcja Deutsche Bahn.

GDL zarzuca dyrekcji DB, że przeciąga negocjacje, czekając na uchwalenie przez parlament nowej ustawy, która ograniczy prawa małych związków zawodowych. Umowa zbiorowa wynegocjowana z największym związkiem zawodowym w danym przedsiębiorstwie ma obowiązywać wszystkich pracowników. Parlament ma przyjąć ustawę w najbliższy piątek.

Przewodniczący centrali niemieckich związków zawodowych DGB Reiner Hoffmann skrytykował związkowców z GDL. - Weselsky posunął się za daleko - powiedział Hoffmann. Jego zdaniem Weselsky "instrumentalizuje pasażerów" przeciwko planowanej ustawie.

DB przewożą każdego dnia 5,5 mln pasażerów

DB przewożą każdego dnia 5,5 mln pasażerów i 607 tys. ton ładunków w samej Republice Federalnej Niemiec; są jednak też ważną częścią połączeń między wschodem a zachodem i południem a północą Europy.

Niemiecka gospodarka szacuje straty w wyniku strajku na 100 mln euro dziennie. Ograniczenia w komunikacji kolejowej odczuwają szczególnie przemysł chemiczny, motoryzacyjny i producenci stali.

Oprócz maszynistów w tym tygodniu w Niemczech strajkują także przedszkolanki oraz pracownicy poczty dostarczający paczki.

IAR/PAP, awi

REKLAMA

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej