Papież Franciszek: świat potrzebuje pokoju, odwagi i miłości
Podczas mszy w uroczystość Zesłania Ducha Świętego papież Franciszek zaapelował do wszystkich wierzących o bezkompromisową walkę z grzechem i zepsuciem. Świat potrzebuje pokoju, odwagi, miłości, radości, dobroci i życzliwości - mówił papież.
2015-05-24, 12:45
Posłuchaj
- Umocnieni przez Ducha Świętego i jego liczne dary stajemy się zdolni do bezkompromisowej walki z grzechem i zepsuciem, szerzącym się na świecie każdego dnia, i do poświęcenia się z cierpliwą wytrwałością dziełom sprawiedliwości i pokoju - powiedział papież w homilii.
- Świat - dodał - potrzebuje mężczyzn i kobiet nie zamkniętych, lecz pełnych Ducha Świętego. Zamknięcie na niego jest nie tylko brakiem wolności, ale tez grzechem - stwierdził Franciszek.
Zauważył, że są różne sposoby takiego zamykania się; "w egoizmie własnych korzyści", "w surowym legalizmie" doktorów prawa, których - jak przypomniał papież – "Jezus nazywał hipokrytami". Zapomina się też o tym, dodał Franciszek, czego Jezus nauczał i traktuje się przeżywanie życia chrześcijańskiego nie jako służbę, ale prywatny interes.
- Świat potrzebuje odwagi, nadziei, wiary i wytrwałości uczniów Chrystusa - mówił Franciszek. Potrzebuje też - jak wskazał - miłości, radości, pokoju, wielkoduszności, życzliwości, dobroci, wierności, łagodności i opanowania.
REKLAMA
Papież podkreślił, że każdy musi żyć prawdziwą wiarą, działającą przez miłość, aby móc rozsiewać "ziarna pokoju i pojednania".
"Kościół nikogo nie wyklucza"
- Kościół przed nikim nie zamyka drzwi - przypomniał papież Franciszek w czasie południowego spotkania w Niedzielę Zesłania Ducha Świętego, uważaną za dzień narodzin Kościoła. Papież mówił też o 100. rocznicy przystąpienia Włoch do I wojny światowej.
- Gdy uczniowie Jezusa zaczęli mówić różnymi językami, przywrócona została harmonia języków, utracona przy budowie wieży Babel - powiedział papież.
- Kościół nie narodził się w izolacji, lecz od początku otwarty był dla wszystkich. Obejmuje cały świat i nie wyklucza nikogo. Nikomu Matka Kościół nie zamyka drzwi przed nosem. Nikomu. Nawet największemu grzesznikowi - podkreślił Franciszek.
Papież nawiązał do przypadającej dziś 100. rocznicy przystąpienia Włoch do I wojny światowej. Modlił się za jej ofiary oraz w intencji pokoju na świecie.
PAPIEŻ FRANCISZEK - zobacz serwis specjalny >>>
PAP, to
REKLAMA
REKLAMA