Lider SLD Leszek Miller zapowiada częściowe poparcie dla Andrzeja Dudy
Leszek Miller pogratulował Andrzejowi Dudzie, który według sondażu wygrał wybory prezydenckie. Szef Sojuszu zapowiedział, że jego formacja będzie wspierała Dudę w realizacji zapowiedzi - m.in. wprowadzenia kwoty wolnej od podatku i cofnięcia reformy emerytalnej.
2015-05-25, 15:40
Miller na poniedziałkowej konferencji prasowej w Sejmie, w imieniu SLD, pogratulował zwycięstwa kandydatowi PiS. Gratulował też ustępującemu prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu "udanej kampanii, choć okazało się, że głos sprzeciwu przeważył nad głosem kontynuacji".
Szef SLD podkreślił, że zarówno prezydent-elekt, jak i jego kontrkandydat Bronisław Komorowski "dostarczyli wiele emocji i pokazali, że kampania wyborcza może być autentyczna i ciekawa". - Zapewne to spowodowało wysoką - jak na polskie warunki - frekwencję wyborczą - ocenił.
- Będziemy pilnie śledzić działania pana prezydenta Dudy, zwłaszcza te dotyczące jego zapowiedzi socjalnych. My również uważamy, że trzeba odejść od wieku emerytalnego, który został ustanowiony na 67 lat - zapowiedział Miller. Przypomniał, że i SLD składał w tej sprawie swój wniosek w Sejmie. Podkreślił, że SLD popiera też postulat podniesienia kwoty wolnej od podatku, i że chce także, by w rodzinach, w których dochód nie przekracza najniższego wynagrodzenia, kwota podatku "była na poziomie zera".
- Będziemy zatem współpracować z prezydentem we wszystkich tych sprawach, które służą poprawie bytowej polskich rodzin, które wzmacniają bezpieczeństwo, także bezpieczeństwo socjalne Polaków i które będą powodowały, że nasz kraj będzie się szybciej rozwijał, a owoce tego wzrostu będą dzielone sprawiedliwie - zapewnił Miller.
Szefa SLD spytano, czy wierzy w to, że Duda jako prezydent będzie politykiem niezależnym od władz PiS. - Widać wyraźnie, że każdy polityk po objęciu urzędu ma tendencję do poszerzania swojej samodzielności - odpowiedział Miller. Dodał, że w takiej sytuacji często nowy prezydent "rozpycha się" w kwestii swoich konstytucyjnych kompetencji. Polityk zaznaczył, że wierzy, iż Duda będzie samodzielny i niezależny oraz, że będzie starał się prowadzić taką politykę, która jego zdaniem będzie służyła państwu.
Dopytywany, czy spodziewa się, że wynik Dudy to zwiastun zwycięstwa PiS w jesiennych wyborach parlamentarnych, Miller ocenił, że "tak może się zdarzyć". Zastrzegł jednak, że w polskiej polityce "miesiąc, a nawet dwa, to cała epoka", więc on nie będzie przewidywać wyniku nadchodzących wyborów.
Specjalny serwis : wybory prezydenckie 2015 roku >>>
PAP/iz
REKLAMA
REKLAMA