Putin ogłasza niezaplanowane ćwiczenia lotnicze nad Moskwą
Prezydent Rosji ogłosił alarm dla lotnictwa i obrony powietrznej Centralnego Okręgu Wojskowego. Rozkaz opuszczenia koszar wydał żołnierzom minister obrony Siergiej Szojgu.
2015-05-25, 21:40
Posłuchaj
W ćwiczeniach uczestniczy około 12 tys. żołnierzy oraz do 250 samolotów i śmigłowców.
Jak oświadczył już wcześniej minister obrony Siergiej Szojgu, sprawdzanie potrwa do czwartku. Pełną gotowość bojową zarządzono także w szeregu jednostek i organów dowodzenia Lotnictwa Dalekiego Zasięgu (czyli strategicznego lotnictwa bombowego) oraz okręgów wojskowych Zachodniego i Południowego.
W ramach tego przedsięwzięcia samoloty Lotnictwa Dalekiego Zasięgu zaatakują pociskami manewrującymi cele naziemne umownego przeciwnika na poligonie Pemboj na północy Syberii.
Sprawdzanie będzie początkowo dotyczyło tempa i efektywności osiągania wyznaczonego stopnia gotowości bojowej. W następnych dniach lotnictwo zostanie przebazowane na lotniska operacyjne, a pododdziały wojsk obrony powietrznej przeprowadzą na poligonach Aszułuk i Kapustin Jar w południowej Rosji ćwiczenia taktyczne z bojowymi strzelaniami rakietowymi.
"W trakcie sprawdzania uwaga skupia się głównie na rozwijaniu systemu dowodzenia lotnictwem w warunkach polowych i organizacji wszechstronnego zabezpieczenia działań lotnictwa w nowych rejonach bazowania, a także przerzucaniu pododdziałów wojsk obrony powietrznej w nowe rejony stacjonowania transportem kolejowym" - głosi komunikat służb prasowych resortu obrony.
Jak przypominają rosyjskie media, poprzednim razem Władimir Putin ogłosił manewry wojskowe dla Wojsk Powietrzno - Desantowych i floty. - Akcent położono wtedy na działania bojowe w Arktyce - podkreśla portal Lenta.ru.
Tego typu niezapowiedziane alarmy są ogłaszane od 2014 roku. Ponieważ część ćwiczeń odbywa się w pobliżu rosyjsko - ukraińskiej granicy, Kijów oskarża Moskwę o podejmowanie działań prowokacyjnych. Podobnego zdania są sąsiedzi Rosji, głównie z krajów NATO. Litwa, Łotwa, Estonia i Finlandia wielokrotnie zgłaszały nadmierną aktywność rosyjskiego lotnictwa albo marynarki wojennej w pobliżu swoich granic.
IAR/PAP/iz