Caracal zdał egzamin? MON przedstawiło wyniki testów francuskiego śmigłowca
Śmigłowiec oferowany przez francuskie konsorcjum Airbus Helicopters przeszedł pozytywnie testy, jakim poddała go specjalna komisja powołana przez resort obrony.
2015-05-27, 14:07
Posłuchaj
Maszyna była testowana przez kilkanaście dni w bazie wojskowej w Powidzu. W tym czasie eksperci sprawdzili wszystkie parametry i osiągi śmigłowca. Komisja zdecydowała, że wszystko, co producent zgłosił w ofercie przetargowej, jest zgodne z rzeczywistością.
Jak powiedział reprezentujący MON gen dyw. Mirosław Różański, sprawdzeniu podlegały parametry obejmujące cztery zasadnicze obszary - tzw. wspólną platformę, konstrukcję śmigłowca, jego osiągi i wyposażenie pokładowe.
- Te sprawdzenia odbywały się w różnych warunkach: na ziemi i podczas prób w powietrzu, zarówno w dzień, jak i w nocy, warunki atmosferyczne również były zmienne. Przedstawiony do tych testów śmigłowiec spełnia wymagania, które zostały określone przez siły zbrojne, jak również spełnia wszystkie te zapisy, które zostały przedstawione w ofercie przez firmę Airbus - podkreślił.
Teraz rozpoczną się negocjacje umowy offsetowej. Jeśli Francuzi spełnią oczekiwania strony polskiej, na przełomie sierpnia i września kierownictwo MON podpisze umowę na dostawy śmigłowców. Pierwsze maszyny pojawią się w naszym kraju za dwa lata. Dostaną je wojska specjalne.
REKLAMA
Przetarg MON
Pod koniec kwietnia kierownictwo resortu obrony ogłosiło, że ofertę zgodną z wymogami przetargu na dostawę śmigłowców, złożył Airbus Helicopters z maszyną Caracal. Śmigłowiec tym samym przeszedł do kolejnej fazy czyli testów. O kontrakt walczyły jeszcze PZL-Mielec i Świdnik, w ramach międzynarodowych konsorcjów Sikorsky oraz AgustaWestland. Z informacji przekazanych przez MON wynika, że obie firmy nie spełniły wymogów formalnych i dlatego nie przeszły do dalszej części postępowania.
IAR/PAP/aj
REKLAMA