Sprzedaż bezpośrednia coraz popularniejsza. Nie ma się czego bać?

Posłuchaj

Prezes Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski: rozwój sprzedaży bezpośredniej będzie postępował (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Jak podkreśla prezes Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski w Polsce rynek sprzedaży bezpośredniej wytwarza rocznie około 3 miliardów złotych. Zdaniem Andrzeja Arendarskiego sprzedaż bezpośrednia często niesłusznie utożsamiana jest z nieuczciwością, gdyż tutaj firm nieuczciwych jest tyle samo, ile w innych działach gospodarki.

Szansa dla młodych firm

Prezes KIG zwrócił uwagę, że sprzedaż bezpośrednia często jest szansą dla firm młodych, początkujących, które mają naprawdę dobre, innowacyjne produkty, ale nie stać ich na promocję.

Zaletą kontakt z klientem

Według Andrzeja Czernka - dyrektora generalnego Fundacji Teraz Polska - niewątpliwą zaletą sprzedaży bezpośredniej jest kontakt z klientem i szybka reakcja na jego potrzeby. Dzięki temu produkty są udoskonalane a to rozwija gospodarkę. Firmy analizują jakie cechy są potrzebne, by dany produkt ulepszyć, co może wpływać na innowacyjność.

Prawa klientów

W krajach Unii Europejskiej, w tym także w Polsce, produkty sprzedawane bezpośrednio mają wieloletnią gwarancję. Poza tym klient ma prawo w ciągu dwóch tygodni od dokonania zakupu zwrócić towar, a sprzedawca ma obowiązek zwrot przyjąć.

Według Igora Markowicza - prezesa zarządu firmy Vigget, - przedsiębiorstwa sprzedaży bezpośredniej często ustalają z klientem warunki jeszcze bardziej korzystne niż minimum, wymagane przepisami.

IAR, awi