Rząd bagatelizuje inicjatywę NowoczesnaPL? Wybory pokażą rzeczywiste poparcie

Premier Ewa Kopacz przyznała, że nie obawia się konkurencji ze strony Ryszarda Petru w wyborach parlamentarnych. Także minister pracy nie wróży powodzenia inicjatywie NowoczesnaPL.

2015-06-01, 19:35

Rząd bagatelizuje inicjatywę NowoczesnaPL? Wybory pokażą rzeczywiste poparcie

- Pewnie będziemy oddaleni od siebie na scenie politycznej, ale do tej inicjatywy, jak do każdej podchodzimy z szacunkiem - powiedział wywodzący się z PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jednocześnie w ocenie ministra pracy na polskiej scenie politycznej nie ma zbyt dużej przestrzeni dla tak skrajnie liberalnego projektu, szczególnie w tym czasie. - Wybory pokażą jakie jest rzeczywiste poparcie dla takich propozycji - powiedział minister.

Wcześniej zapytana o zjazd założycielski stowarzyszenia NowoczesnaPL, premier Kopacz przyznała, że póki co nie traktuje inicjatywy Ryszarda Petru jako zagrożenia dla wyniku Platformy Obywatelskiej w wyborach parlamentarnych. - Polityka to też mówienie o przyszłości, a o przyszłości w tym kraju mają prawo mówić wszyscy, niezależnie od tego, pod jakim idą szyldem. Polacy wybiorą najlepszą ofertę. Taka jest kolej rzeczy - dodała premier.

W podobnym tonie wypowiada się Henryk Domański, socjolog Polskiej Akademii Nauk. Uważa on, że Ryszard Petru będzie walczył o głosy niezadowolonych zwolenników PO, ale liderowi tego ruchu brakuje siły, by przekonać wyborców, że ta formacja może naprawdę coś zmienić. Ponadto, jak twierdzi socjolog, nowe partie łatwo założyć, ale droga do parlamentu jest jednak wyboista. Na tych wybojach może się potknąć nie tylko Petru, ale również Paweł Kukiz.

REKLAMA

Posłuchaj

Henryk Domański socjolog Polskiej Akademii Nauk o NowoczesnaPL (IAR) 0:19
+
Dodaj do playlisty

Z kolei analityk Domu Inwestycyjnego Xelion Piotr Kuczyński jest zdania, że jest miejsce na polskiej scenie politycznej dla wolnorynkowej partii, a hasła ekonomiczne głoszone przez Ryszarda Petru mogą obecnie trafić na podatny grunt. W jego ocenie Petru zaczął bardzo mądrze od "liberalngo populizmu" i może liczyć nawet na 10-proc. poparcie.

Posłuchaj

Analityk Domu Inwestycyjnego Xelion Piotr Kuczyński o NowoczesnaPL (IAR) 0:22
+
Dodaj do playlisty

REKLAMA

Ryszard Petru w Sygnałach Dnia w radiowej Jedynce przekonywał, że oferta NowoczesnaPL jest skierowana do tych wszystkich, którzy są wkurzeni, a jednocześnie chcą zmieniać Polskę. Deklarował, że nowe ugrupowanie ma być odtrutką na dzisiejszą sytuację polityczną. Jak przekonywał, od lat politycy toczą jałowe spory, które nie dotyczą spraw istotnych dla kraju.

Kongres założycielski stowarzyszenia NowoczesnaPL odbył się 31 maja na Torwarze. W trakcie spotkania, na który przyszło kilka tysięcy osób, ekonomista przedstawił postulaty swojej organizacji. Opowiedział się przeciwko finansowaniu partii z budżetu państwa. Jak wyjaśnił, w dobie internetu istnieje możliwość pozyskiwania środków finansowych w sposób rozproszony, nie uzależniający od grup biznesowych. Twórca NowoczesnaPl jest również za kadencyjnością posłów. Proponuje również wprowadzenie głosowania przez internet. Dzięki temu zwiększyłaby się liczba biorących w wyborach Polaków.

W programie nie zabrakło pomysłów ekonomiczno-społecznych. Członkowie NowoczesnaPl chcą przywrócenia wolności gospodarczej. - Z każdym rokiem przybywa przepisów, a ministerstwo finansów walczy z przedsiębiorcami, traktując ich często jak przestępców - podkreślał ekonomista. Dodał, że zmianie powinien ulec system pomocy społecznej. Zamiast rozdawania tzw. becikowego powinien pomagać w wyciąganiu ludzi z biedy.

Zdaniem Ryszarda Petru, żadna z dotychczasowych partii nie zmieni Polski. Jak przekonywał, jest jednak alternatywa na scenie politycznej. - Spór między PiSem a anty-PiSem jest jałowy. Nie ma tam w ogóle debaty o podstawowych problemach naszego kraju - powiedział. Nazwał błędem koncentrację rządu jedynie na wykorzystaniu pieniędzy z Brukseli. Dodał, że "choć środki unijne są pomocne, wzrost tworzymy my". - Dajcie nam tylko rozwinąć skrzydła - dodał.

REKLAMA

Ryszard Petru zapowiada stworzenie komitetu wyborczego, który wystawi kandydatów w w jesiennych wyborach parlamentarnych.

Petru w latach 1997-2000 był doradcą wicepremiera, ministra finansów i ówczesnego szefa Unii Wolności Leszka Balcerowicza.

IAR/PAP/fc

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej