Rosyjska studentka zatrzymana w Turcji. Chciała przystąpić do islamistów?
Zaginiona pod koniec maja 19-letnia rosyjska studentka, której zniknięcie wzbudziło obawy, że chce dołączyć do Państwa Islamskiego (IS) w Syrii, została zatrzymana w Turcji podczas próby przekroczenia granicy - informuje rosyjskie MSW.
2015-06-05, 17:05
Jak oświadczyło rosyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych, Warwawa Karaułowa, studentka uniwersytetu w Moskwie, została zatrzymana przez władze tureckie w mieście Kilis podczas próby przekroczenia granicy. Resort nie poinformował, kiedy doszło do aresztowania rosyjskiej studentki.
Rosyjskie MSW dodało, że ma zostać ona deportowana do Rosji; obecnie trwa dochodzenie, czy Karaułowa powinna być sądzoną za udział w zbrojnej grupie, za co grozić jej może nawet do 10 lat więzienia.
WOJNA W IRAKU - serwis specjalny >>>
Według rosyjskich mediów, Karaułowa po zniknięciu poleciała do Turcji, gdzie w pobliżu strefy przygranicznej został namierzony jej telefon komórkowy. Według mediów, studentka przyjęła w ostatnim czasie islam, czasami nosiła także hidżab.
REKLAMA
Kalifat w Syrii i Iraku
Od niemal roku islamiści zajmują kolejne tereny w Iraku i w Syrii i ustanowili tam kalifat, czyli państwo oparte na radykalnej wersji islamu. Na zajętych terenach dokonują brutalnych egzekucji, a z ich rąk zginęły już setki miejscowych szyitów i sunnitów oraz chrześcijan, a także kilku zagranicznych dziennikarzy i pracowników organizacji humanitarnych.
Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka twierdzi, że fanatycy zajmują już ponad połowę terytorium Syrii.
PAP, to
REKLAMA