Militarna odpowiedź dla Rosji: USA chcą wysłać do Europy eskadrę myśliwców F-22 Raptor

W ramach zwiększania rotacyjnych sił USA w Europie możliwe jest przysłanie na stary kontynent eskadry F-22 - zapowiedziała sekretarz Sił Powietrznych USA . Nie widzę powodu, dla którego nie miałoby to w przyszłości nastąpić - oświadczyła Deborah James. Nie określiła jednak terminu.

2015-06-16, 21:00

Militarna odpowiedź dla Rosji: USA chcą wysłać do Europy eskadrę myśliwców F-22 Raptor
F-22 Raptor. Foto: U.S. Air Force photo by Senior Airman Gustavo Gonzalez

James powiedziała o tym w Le Bourget we Francji, gdzie odbywa się tegoroczny międzynarodowy salon lotniczy. Sekretarz została zapytana przez dziennikarza o największe zagrożenie dla sił powietrznych USA.

- Powiedziałabym, że największym zagrożeniem (...) jest to, co dzieje się w Rosji oraz działania Rosji - odpowiedziała James, dodając, że w znacznej mierze właśnie dlatego przybyła do Europy i prowadzi rozmowy. Za wyjątkowo niepokojące uznała to, co dzieje się na Ukrainie.

Zapowiedziała, że po wizycie we Francji uda się innych krajów NATO, by przeprowadzić z nimi konsultacje oraz wezwać je do zwiększenia wydatków na wojsko.

Myśliwce F-22 Raptor wykonane w technologii stealth został skonstruowany do walki z radzieckimi samolotami na wypadek naruszenia przez nie przestrzeni powietrznej USA.  Mogą jednak atakować cele na ziemi i prowadzić wojnę elektroniczną.

REKLAMA

Technologia stealth powoduje, że myśliwiec jest praktycznie niewidoczny dla radarów. Zgodnie z amerykańskim prawem eksport samolotu jest zakazany.

 

 

KINGJULIO3/You Tube

REKLAMA

Rosyjskie prowokacje

Powszechną praktyką Kremla są prowokacyjne loty samolotów bojowych na granicy przestrzeni powietrznej innych państw, co w rezultacie zmusza je do poderwania własnych myśliwców.

Według raportu NATO, w 2014 roku samoloty Sojuszu przechwyciły rosyjskie maszyny w samym tylko rejonie Bałtyku ponad 150 razy. To około cztery razy więcej niż w 2013 roku. W 2014 r. czterokrotnie wzrosła też liczba myśliwców NATO strzegących nieba Litwy, Łotwy i Estonii. Wśród nich są obecnie też polskie maszyny.

Według raportu szwedzkiego Zarządu Transportu, wzmożona aktywność rosyjska jest przyczyną pogorszenia bezpieczeństwa ruchu lotniczego w rejonie Bałtyku ponieważ Rosjanie latają z wyłączonymi transponderami, czyli urządzeniami sygnalizującymi obecność samolotu w powietrzu. Zarząd Transportu zwraca uwagę, że cywilna kontrola lotów nie może rejestrować takich maszyn. Samoloty wojskowe mają prawo wyłączać je w przestrzeni międzynarodowej, ale są zobowiązane do szczególnej ostrożności w stosunku do cywilnej komunikacji lotniczej.

Kreml rozbudowuje arsenał jądrowy

Rosja zwiększy w tym roku swój arsenał jądrowy o ponad 40 międzykontynentalnych rakiet balistycznych - oświadczył we wtorek prezydent Władimir Putin. Dodał, że rakiety te będą górować nawet nad najbardziej zaawansowanymi systemami obrony przeciwrakietowej.
Putin mówił o tym na otwarciu Międzynarodowego Forum Wojskowo-Technicznego Armia-2015 w Kubince koło Moskwy.  Zapewnił, że władze będą nadal poświęcać szczególną uwagę szerokiemu programowi zbrojeń i modernizacji przemysłu obronnego Rosji (OPK). Właśnie ten przemysł powinien być źródłem rozwoju dla innych sektorów i lokomotywą innowacji w Rosji - wskazał Putin.
- Jest oczywiste, że efektywność OPK jest najważniejszym zasobem wzrostu całej gospodarki. Co więcej, właśnie ta gałąź powinna podnosić poprzeczkę dla wielu parametrów technologii i produkcji i tak jak dotychczas, być wśród lokomotyw rozwoju innowacji, w tym w produkcji cywilnej i o podwójnym przeznaczeniu - oświadczył prezydent Rosji. Wymienił takie branże jak energetyka, przemysł maszynowy, telekomunikacja, mikroelektronika.

REKLAMA

KRYZYS NA UKRAINIE - serwis specjalny >>>

PAP/IAR/iz

Polecane

REKLAMA

Wróć do strony głównej