Henryk Smolarz (PSL): W partii jest jedność
Janusz Piechociński pozostaje na stanowisku prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego, choć część członków Rady Naczelnej partii chciała w sobotę jego usunięcia. – Jedność w PSL została zachowana – zapewniał Henryk Smolarz, poseł ludowców.
2015-06-22, 17:03
Posłuchaj
Wniosek o rozszerzenie obrad posiedzenia Rady Naczelnej PSL o punkt umożliwiający zmianę szefa ugrupowania przepadł w głosowaniu. Za głosowaniem w sprawie usunięcia Piechocińskiego było 34 członków Rady Naczelnej, a przeciwko 56. W związku z tym, ten punkt nie został w ogóle włączony do programu posiedzenia.
Odwołania Janusza Piechocińskiego chciał m.in. były prezes ludowców, Waldemar Pawlak. Od pewnego czasu mówił on o konieczności zmiany pokoleniowej, wskazując przy tym, że liderem partii mógłby zostać Władysław Kosiniak-Kamysz.
– Nazwisko ministra pracy i polityki społecznej nie padło podczas posiedzenia Rady w kontekście zmian na stanowisku prezesa. Roszady dotyczące przewodnictwa w partii nie były przedmiotem obrad – podkreślał Smolarz.
Tymczasem, PSL zgłasza projekt ustawy, według której osoby z 40-letnim stażem pracy nie musiałyby czekać do 67. roku życia, by otrzymać emeryturę. – Potwierdzamy w ten sposób nasze podejście do kwestii emerytalnych. Chcemy dać ludziom możliwość decydowania o tym, kiedy przejdą na emeryturę – wskazywał poseł PSL.
REKLAMA
W Rozmowie Politycznej Henryk Smolarz mówił również o planach ludowców na zbliżającą się kampanię wyborczą. – Będziemy pokazywać, że zajmujemy się przede wszystkim pracą. Niestety, nie jesteśmy najlepsi w reklamie i fajerwerkach. Skupimy się zatem przede wszystkim na pokazywaniu tego, co zrobiliśmy pozytywnego – podsumował gość Polskiego Radia 24.
Gospodarzem programu była Agnieszka Rucińska.
Polskie Radio 24/IAR/mp
REKLAMA
REKLAMA