NATO uruchamia projekty pomocowe dla Ukrainy
- Sojusz Północnoatlantycki uruchamia projekty pomocowe dla Ukrainy w zakresie bezpiecznej komunikacji oraz ruchu lotniczego, a także utworzy fundusz, który ma finansować rozminowanie - poinformował sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg.
2015-06-25, 13:26
Posłuchaj
Na szczycie NATO w Newport we wrześniu 2014 roku zdecydowano o utworzeniu pięciu funduszy pomocowych dla Ukrainy. Koncentrują się one na takich dziedzinach jak reforma dowództwa ukraińskich sił zbrojnych (to z niego zostaną sfinansowane ogłoszone w czwartek projekty), cyberbezpieczeństwo, logistyka i rehabilitacja weteranów.
Sekretarz generalny NATO przekazał, że w czwartek na posiedzeniu komisji NATO-Ukraina z udziałem obecnego ministra obrony Ukrainy Stepana Połtoraka uzgodniono utworzenie kolejnego funduszu. Miałby on finansować rozminowanie i likwidację improwizowanych ładunków wybuchowych. Szczegóły mają być dopiero dopracowane.
Równocześnie ministrowie państw Sojuszu zaapelowali do ukraińskich władz o szybsze wprowadzanie reform. - Musimy zrozumieć, że jest jeszcze wiele do zrobienia, na przykład w kwestii walki z korupcją. Zarówno nasi ukraińscy partnerzy, jak i NATO rozumieją, że jest to ogromne i trudne wyzwanie - zaznaczył Stoltenberg.
Sekretarz generalny NATO podkreślił polityczne wsparcie Sojuszu dla ukraińskiej suwerenności i integralności terytorialnej. Po raz kolejny wezwał Rosję do zaprzestania agresywnych działań na Ukrainie.
Na jesień Jens Stoltenberg zapowiedział wspólne z ukraińskim rządem ćwiczenia z zakresu zarządzania kryzysowego.
Polsko-litewsko-ukraińskie brygady
Wicepremier, szef Ministerstwa Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak powiedział dziennikarzom, że Polska chce, by relacje NATO-Ukraina przez najbliższy rok, do szczytu Sojuszu w Warszawie w lipcu 2016 roku, były "otoczone specjalnym patronatem".
Siemoniak stwierdził też, że do finału zbliżają się prace nad utworzeniem polsko-litewsko-ukraińskiej brygady (LITPOLUKRBRIG). Podpisanie porozumienia technicznego między trzema krajami zaplanowano na lipiec w Kijowie. - Gdy w środę spotkaliśmy się z ministrami litewskim i ukraińskim powiedzieliśmy sobie, że chcemy, aby w lipcu te prace zakończyć, by w najbliższych miesiącach mogło się odbyć pierwsze - jak mówią wojskowi - zgrywające ćwiczenie brygady - wyjaśnił.
Jak zaznaczył szef MON, Polska widzi w brygadzie nie tylko jednostkę wojskową potencjalnie używaną do misji stabilizacyjnych, ale także mechanizm, który pomoże reformować ukraińską armię.
Główne zadanie LITPOLUKRBRIG ma polegać na udziale w operacjach pokojowych. Celem powołania jednostki jest też zacieśnienie regionalnej współpracy wojskowej i pomoc Ukrainie w reformowaniu jej sił zbrojnych. Brygada, której pododdziały będą stacjonować w macierzystych krajach, a dowództwo w Lublinie, ma się też stać bazą do powołania kolejnej grupy bojowej Unii Europejskiej.
Brygada ma być wykorzystywana w operacjach pod auspicjami ONZ, NATO i UE oraz w ramach doraźnych koalicji zawiązywanych zgodnie z Kartą Narodów Zjednoczonych i umowami między państwami wystawiającymi siły zbrojne.
W 2007 roku w Brukseli szefowie resortów obrony trzech państw postanowili o sformowaniu wspólnego batalionu. Rok później zdecydowano, że będzie to większa jednostka. O powołaniu LITPOLUKRBRIG postanowiono w 2009 roku, a umowę o jej utworzeniu ministrowie obrony trzech państw podpisali we wrześniu 2014 roku w Warszawie.
IAR, PAP, kk
REKLAMA