Prezydent odpowiada PiS: dopisać to się można do pamiętnika
- Dopisać można się do wycieczki szkolnej albo do pamiętnika - tak prezydent Bronisław Komorowski odniósł się do propozycji PiS, które chce by do wrześniowego referendum zostały dodane dodatkowe pytania.
2015-07-01, 13:24
Posłuchaj
Prezydent nie doda pytań do referendum. Relacja Iwony Szczęsnej (IAR)
Dodaj do playlisty
Prezydent przypomniał, że grupa posłów ma inicjatywę w sprawie referendum. - Zwykła inicjatywa poselska, zwykła większość może oznaczać, że jest referendum rozpisane w wyniku decyzji Sejmu. Radzę wszystkim, którzy proponują mi, abym cokolwiek dopisywał, radzę po prostu skorzystać z własnych uprawnień poselskich - powiedział.
Od kilku dni PiS domaga się, by do zarządzonego już referendum dopisać trzy pytania. Miałyby one dotyczyć kwestii posyłania do szkoły 6-latków, spraw emerytalnych oraz statusu Lasów Państwowych. Formalnie wniosek w tej sprawie wiceszefowa partii oraz kandydatka PiS na premiera Beata Szydło przesłała w środę rano.
Powiązany Artykuł
- Są pomysły, żebym ja coś dopisał do pytań referendalnych. Proszę państwa, trzeba się traktować maksymalnie poważnie. Można się dopisać do wycieczki szkolnej albo do pamiętnika. Jak ktoś ma na to ochotę, niech się dopisuje - komentował Komorowski.
REKLAMA
Jak zaznaczył, ogłaszając wrześniowe referendum skorzystał z uprawnień przysługujących prezydentowi i zgodnie z przepisami prawa wystąpił do Senatu o zgodę na zadanie obywatelom w referendum trzech konkretnych pytań - dotyczących wprowadzenia jednomandatowych okręgów wyborczych w wyborach do Sejmu, utrzymania systemu finansowania partii z budżetu oraz rozstrzygania wątpliwości podatkowych na korzyść podatnika.
Zgodnie z prawem, w sprawach o szczególnym znaczeniu dla państwa referendum ma prawo zarządzić Sejm, uchwałą podjętą bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów, lub prezydent za zgodą Senatu wyrażoną bezwzględną większością głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby senatorów.
(źródło: TVN24/x-news)
Do inicjatywy PiS odniósł się także marszałek Senatu Bogdan Borusewicz. - Jeżeli ktokolwiek coś proponuje, powinien wiedzieć, jakie jest prawo. Ustawa nie przewiduje uzupełnienia referendum jakimikolwiek pytaniami. Nie można po zarządzeniu referendum zmienić nawet przecinka - powiedział.
REKLAMA
Marszałek Senatu zaznaczył, że oczywiście można ogłosić nowe referendum, ale "w zasadzie terminy są takie", że jego przeprowadzenie tego samego dnia, kiedy odbędzie się głosowanie ogłoszone z inicjatywy prezydenta Komorowskiego, jest niemożliwe.
IAR/PAP/asop
REKLAMA