Liga Światowa: polscy siatkarze skazani na sukces? "Nastąpiła pewna zmiana pokoleniowa"

Posłuchaj

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Przebudowa polskiej reprezentacji siatkówki pod wodzą Stephane'a Antigi wygląda obiecująco.

- Mam w mojej drużynie wielu wspaniałych zawodników. Dla niektórych nadszedł czas, by odpocząć od kadry i ja to szanuję. Czeka nas piekielnie trudne zadanie, bo kolejny sezon będzie morderczy i chcemy w nim wywalczyć olimpijski awans - mówił selekcjoner niedługo po zakończeniu zwycięskich mistrzostw świata w Polsce.

Z reprezentacji odeszli zawodnicy, którzy przez lata decydowali o jej obliczu - Mariusz Wlazły, Krzysztof Ignaczak, Paweł Zagumny i Michał Winiarski. Po wielkim sukcesie selekcjoner stanął przed bardzo trudnym zadaniem zbudowania nowego zespołu, który będzie w stanie walczyć o najwyższe cele. 

Pierwsza faza Ligi Światowej pokazała, że jak na razie wszystko idzie po myśli Francuza. Biało-czerwoni grali bardzo dobrze, mimo, że nie wystarczyło to do wygrania grupy. Drugie miejsce dało jednak awans na turniej finałowy, który w przyszłym tygodniu rozpocznie się w brazylijskim Rio.

- Jestem zaskoczony na plus, ponieważ trochę znałem założenia gry naszego zespołu w Lidze Światowej - jeżeli nam się uda wejść do finału, to dobrze. A okazało się, że nie było to na zasadzie "jak się uda". Wygrywaliśmy dużo, a nawet bardzo dużo. A przede wszystkim wygrywaliśmy dobrze, biorąc pod uwagę, że nastąpiła pewna zmiana pokoleniowa - mówił Alojzy Świderek, były asystent selekcjonera reprezentacji Raula Lozano w rozmowie z Maciejem Gawłem.

Wydawało się, że w reprezentacji zmiana pokoleniowa będzie jeszcze bardziej widoczna, tymczasem największym odkryciem z młodych zawodników został Mateusz Bieniek, a oprócz niego w składzie nie ma zbyt wielu nowych twarzy, może oprócz Artura Szalpuka.

- Jeżeli chcemy grać dobrze, wygrywać i dołączać do tego zespołu młodych zawodników, to nie można korzystać w połowie z młodych, a w połowie z bardziej doświadczonych graczy, bo ci ostatni także wciąż są młodzi. Ci, którzy tworzą trzon reprezentacji, wcale nie są starzy. Ta zmiana pokoleniowa jest, ale nie można jej robić bardziej drastycznie, bo zawsze przynosi to zły efekt. Bałem jednego - że po odejściu doświadczonych zawodników będzie pewnego rodzaju pustka, taki strach, jeśli coś nie idzie. A okazuje się, że nie, że są zawodnicy, którzy biorą na swoje barki ciężar rozwiązywania trudnych zagrań, czy trudnych momentów - przyznał Świderek.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której były asystent selekcjonera mówi o tym, który mecz był najlepszy w wykonaniu Polaków, a w którym nie stanęli na wysokości zadania, oraz jakie są jego oczekiwania odnośnie turnieju finałowego.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

W Final Six Ligi Światowej w Rio de Janeiro Polacy zagrają w grupie z Włochami i Serbią. Brazylia zmierzy się ze Stanami Zjednoczonymi i zwycięzcą turnieju finałowego II dywizji, w którym rywalizować będą Argentyna, Belgia, Bułgaria i Francja. Do półfinału Final Six awansują po dwa najlepsze zespoły. Jak na razie polscy siatkarze pracują nad swoją formą w Spale.

Program turnieju finałowego LŚ siatkarzy 2015:

grupa I

15.07, g. 19.05 (czasu polskiego): Brazylia - zwycięzca Final Four "zaplecza"
16.07, 19.05: Brazylia - USA
17.07, 19.05: USA - zwycięzca Final Four "zaplecza"

grupa J

15.07, 21.05: Serbia - Włochy
16.07, 21.05: Polska - Włochy
17.07, 21.05: Serbia - Polska

półfinały:

18.07, 15.00 i 17.05

o 3. miejsce
19.07, 14.10

finał
19.07, 16.30

ps