Polsko-słowacka współpraca przy Rosomaku
W ciągu trzech lat Słowacja kupi od Polski trzydzieści transporterów opancerzonych Rosomak. Oba kraje negocjują także produkcję wozu będącego połączeniem podwozia Rosomaka i słowackiej wieży bezzałogowej TERRA-30. Wspólny produkt o nazwie Scipio byłby eksportowany także na rynki trzecie.
2015-07-18, 12:10
Posłuchaj
W sprawie polsko-słowackiej współpracy przy budowie pojazdu podpisano już list intencyjny. Jednak zdaniem Andrzeja Kińskiego z Nowej Techniki Wojskowej do umowy na realizację zamówienia jeszcze trzeba poczekać.
Andrzej Kiński, foto: PR24/MS – Otrąbiłbym sukces dopiero wtedy, gdy zostałaby podpisana umowa. Niemniej deklaracje dają nadzieje, że umowa zostanie dość szybko podpisana. Pojawiają się informacje, że nasi słowaccy partnerzy chcą wejść w posiadanie pojazdów jeszcze w tym roku – mówił redaktor naczelny pisma.
– Każdy eksport naszego uzbrojenia należy traktować jako sukces. Tym bardziej, że Rosomak to jeden ze sztandarowych produktów naszego przemysłu obronnego i do tego sprawdzony w walce – dodał gość Polskiego Radia 24.
Natomiast Mariusz Cielma z Dziennika Zbrojnego zwrócił uwagę na wymiar polityczny polsko-słowackiej współpracy przy Rosomaku.
Mariusz Cielma, foto: PR24/MS – Narzekamy na współpracę krajów Grupy Wyszehradzkiej, co wiąże się m.in. z sytuacją na Ukrainie. Porozumienie odnośnie Rosomaków jest dużym światełkiem w tunelu, które spowoduje, że współpraca państw nabierze realnego wymiaru – ocenił redaktor.
W całości rozmowy także m.in. o Bułgarach, którzy chcieliby remontować w Polsce swoje wysłużone już samoloty MIG-29.
Gospodarzem audycji była Agnieszka Drążkiewicz.
Polskie Radio 24/gm