Oszczędzanie czy ubezpieczenie, jak zabezpieczyć finansowo przyszłość dziecka?
Analitycy wskazują, że aby zagwarantować naszym dzieciom dobry start w dorosłe w życie - z zapleczem pieniężnym - już od jego narodzenia powinniśmy odkładać około 500 zł miesięcznie. Niestety nie każdego rodzica na to stać. Jak w takim razie zadbać o bezpieczeństwo i przyszłość dzieci?
2015-07-23, 10:18
Posłuchaj
Jarosław Sadowski, analityk Expandera wskazuje na dwa rozwiązania zabezpieczenia finansowej przyszłości dziecka: oszczędzanie albo ubezpieczenie.
- Trudno wskazać, które z tych rozwiązań bardziej się opłaca. Każde ma wady i zalety. Jeżeli będziemy oszczędzali, a po roku coś nam się stanie, to za dużo nie zdążymy odłożyć. Jeżeli z kolei ubezpieczymy się, to dziecko dostanie odszkodowanie, ale tylko jeśli coś nam się stanie. W przeciwnym wypadku pieniądze te przepadną. Są też ubezpieczenia ze zwrotem, czyli płacimy, a jak nam się coś stanie dostajemy odszkodowanie, a jak nam się nic nie stanie, to na koniec otrzymujemy z powrotem wpłacone pieniądze. Można zatem zastosować i takie rozwiązanie. Z tym, że należy pamiętać, że na koniec zwrotu otrzymamy zapewne mniej. Więc tu też trzeba dodatkowo jeszcze odkładać pieniądze - mówi gość radiowej Jedynki.
Polacy jeszcze niechętnie się ubezpieczają
Jak przyznaje ekspert Expandera, Polacy nie są zbyt chętni, żeby się ubezpieczać.
- Polacy wolą raczej samodzielnie odkładać, ale z tym też nie jest najlepiej. Wiele osób po prostu oszczędza, nie do końca rozgraniczając, na co te pieniądze są przeznaczone, często mówią, że jest to na „czarną godzinę” – zaznacza Jarosław Sadowski.
REKLAMA
Zdaniem analityków, w miarę jak społeczeństwo będzie się bogaciło, na znaczeniu będą zyskiwały ubezpieczenia.
Elżbieta Szczerbak, awi
REKLAMA