Eksperci o obietnicach Dudy dotyczących obniżenia wieku emerytalnego i podwyższenia kwoty wolnej od podatku
Wczoraj prezydent Andrzej Duda powtórzył swoje dwie główne przedwyborcze obietnice: zwiększenie kwoty wolnej od podatku oraz obniżenie wieku emerytalnego. W radiowej Jedynce pytamy ekspertów o konsekwencje wprowadzenie w życie tych rozwiązań dla gospodarki i budżetu państwa.
2015-08-07, 13:43
Posłuchaj
Jeśli chodzi o tę pierwszą, to minister finansów, Matusz Szczurek - jak mantrę - od pewnego czasu powtarza: Nie stać nas na podniesienie kwoty wolnej od podatku i dodaje, że koszt wprowadzenia tej obietnicy to około 20-stu mld złotych.
Andrzej Duda przekonuje, że pieniądze z kwoty wolnej od podatku wrócą do budżetu.
̶ Jeśli kwota wolna zostanie podwyższona do 8 tys. zł, to otrzymujący najniższe świadczenia będą mieli o 70 zł miesięcznie więcej w portfelu. I te pieniądze natychmiast wrócą do budżetu, gospodarki. bo ci ludzie je natychmiast wydadzą – mówi prezydent.
Zmniejszenie wpływów z podatku można zniwelować wprowadzeniem jednolitej stawki VAT
Obawy czy tak będzie, ma np. Adam Czerniak z Polityki Insight. Aby zniwelować negatywne konsekwencje wprowadzenia kwoty wolnej od podatku, ekonomista proponuje wprowadzenie jednolitej stawki podatku VAT.
REKLAMA
Powiązany Artykuł
Jak mówi, jest to do wyliczenia, ale stawka ok. 18 procent dałaby takie same obciążenia podatkowe dla konsumentów, a z drugiej strony zwiększyłby wpływy do budżetu z VAT, a to mogłoby sfinansować przynajmniej w dużej części ubytki z wprowadzenie wyższej kwoty wolnej od podatku.
Stracą jednak na tym samorządy
Problem polega jednak na tym, że pieniądze z VAT-u nie trafiają do samorządów. Dla nich jednym z podstawowych dochodów jest podatek od osób fizycznych. To właśnie z wpływów z PIT-u w dużej utrzymywane są np. szkoły czy szpitale.
Jak mówi dr Dawid Sześciło z Wydziału Prawa i Administracji UW, trzeba pamiętać, że samorządy mają procentowy udział w podatkach, stąd każda zmiana powodująca obniżenie wpływów z PIT czy CIT oznacza obniżenie dochodów samorządu.
REKLAMA
Obniżenie wieku emerytalnego spotęguje emigrację młodych ludzi
Druga zapowiedź prezydenta Andrzeja Dudy to obniżenie wieku emerytalnego. Jak mówi Andrzej Halesiak z Banku Pekao S.A. - nie tylko nas na to nie stać, ale może się to także przyczynić do wzmożonej emigracji młodych ludzi. To konsekwencja m.in. starzenia się społeczeństwa.
Ekspert uzasadnia, że jeśli nie będziemy wydłużać czasu pracy grozi to uruchomieniem spirali – coraz mniej osób pracujących będzie coraz bardziej obciążonych utrzymywaniem tych, którzy nie pracują.
̶ W związku z tym ci ludzie będą mieli bardzo mocny bodziec do tego aby przenosić się do innych krajów - mówi.
Podkreśla, że żyjemy w globalnym świecie i to spotęguje tylko nasze problemy.
REKLAMA
Tu przypomnijmy, że prezydent Duda chce aby Polacy wracali do kraju, a nie z niego wyjeżdżali.
Obniżenie wieku emerytalnego, ale z 40-letnim okresem stażu pracy nie zawali budżetu
̶ Te ewentualne negatywne konsekwencje obniżenia wieku emerytalnego może jednak załagodzić wprowadzenie kryterium 40-letnego stażu pracy, o czym prezydent Duda niejednokrotnie już wspominał - mówi Grzegorz Maliszewski z Banku Millenium.
̶ ̶ To spowodowałoby, że nie byłoby wtedy zbyt dużego cofnięcia reformy emerytalnej, gdyż obecnie dość wcześnie odchodzimy na emeryturę – mówi ekspert.
Jak dodaje, jeśli byłby wprowadzony 40-letni, czy nieco wyższy okres składkowy, to by spowodowało, że zmiany emerytalne nie byłyby wycofane. A skutki budżetowe byłyby znacznie mniejsze.
REKLAMA
Prezydenckie projekty dotyczące obniżenia wieku emerytalnego i podniesienia kwoty wolnej od podatku mają trafić do Sejmu w pierwszym roku urzędowania Andrzeja Dudy. W przeciwnym razie - jak zapowiedział to sam prezydent - poda się on do dymisji.
Błażej Prośniewski
REKLAMA