I powstanie śląskie. Walka o polski Śląsk
105 lat temu, w 1919 roku, wybuchło I powstanie śląskie, którego celem było przyłączenie Górnego Śląska do Polski. Upadło po 10 dniach, przygotowując jednak grunt do dwóch kolejnych zrywów w następnych latach.
2024-08-16, 05:58
Po zakończeniu I wojny światowej o kształcie zachodniej granicy Polski miała zadecydować konferencja pokojowa. Decydującym czynnikiem miał być skład narodowościowy ludności zamieszkującej te ziemie. Dla Ślązaków oczywistym było, że zamieszkują tereny Rzeczpospolitej.
Posłuchaj
– Bogactwo Górnego Śląska, jego przemysł i górnictwo sprawiły, że Niemcy uruchomili całą swą agitację i aparat propagandy politycznej, aby tę dzielnicę pozostawić przy Rzeszy – tłumaczył dr Jan Przewłocki ze Śląskiego Instytutu Naukowego.
Konferencja pokojowa dopuściła do przeprowadzenia plebiscytu, w którym ludność Śląska wypowiedziałaby się, czy chce należeć do Polski czy do Niemiec. Na Śląsku zawrzało. Biorąc pod uwagę okoliczności, że większością fabryk zarządzali Niemcy, a ludność polską stanowiły masy chłopskie, przeprowadzenie plebiscytu dawało ogromne szanse stronie niemieckiej.
Coraz bardziej w siłę rosła Polska Organizacja Wojskowa Górnego Śląska. Punktem zapalnym wybuchu powstania była masakra górników z kopalni "Mysłowice", którzy domagali się zaległych wypłat. Gdy 15 sierpnia 1919 robotnicy wtargnęli przez bramę, niemieckie wojsko otworzyło ogień. Zginęło siedmiu górników, dwie kobiety i trzynastoletni chłopiec.
REKLAMA

W nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 wybuchło powstanie śląskie. Po masakrze mieszkańcy śląskich miast zaczęli atakować posterunki Grenschutzu - niemieckiej straży granicznej. Powstańcami niezadowolonymi z terroru i represji niemieckich, dowodził por. Alfons Zgrzebniok.
Opanowali oni m.in. Tychy, Radzionków, Piekary, a także część Katowic. Wkrótce zabrakło amunicji, pomoc z Polski nie nadchodziła, a Niemcy ściągnęli posiłki. Niemcom udało się odbić zajęte przez powstańców miasta.
24 sierpnia 1919 komendant powstania, por. Alfons Zgrzebniok wydał rozkaz zaprzestania walk. Później nadszedł okres przygotowań do kampanii plebiscytowej. Pierwszy zryw powstańców, choć zakończył się przegraną przygotował podstawy pod kolejne bunty na Śląsku.
– Militarnie przegraliśmy, ale wygraliśmy politycznie – podkreślał jeden z uczestników powstania w audycji Elżbiety Dubrawskiej. – Udowodniliśmy, że Śląsk chce należeć do Polski. To było istotne.
REKLAMA
mb
REKLAMA