Długi weekend na drogach. Policja: im lepsza pogoda, tym więcej ofiar
Dłuższy o jeden dzień weekend to okazja do wypoczynku nie tylko dla tych, którzy wyjechali na urlop. To także czas wzmożonego ruchu samochodów na głównych drogach w kraju.
2015-08-15, 08:33
Posłuchaj
Im lepsza pogoda, tym więcej ofiar na drogach. Ta zależność potwierdza się po każdym długim weekendzie - przyznają służby. - Wprawdzie w Polsce liczba ofiar śmiertelnych regularnie spada, jednak dobra aura zwiastuje, że dzień przyniesie kolejne dramaty na drogach - przyznaje rzecznik policji Krzysztof Hajdas.
Prawdopodobnie wynika to z tego, że kierowcy podczas słonecznej pogody są przekonani, że widoczność jest dobra i w porę dostrzegą zagrożenie. Dlatego też jadą szybciej i podczas zderzenia jest więcej ofiar.
Upał może prowadzić do szybszego zmęczenia za kierownicą, osłabienia koncentracji, a nawet do zasłabnięcia i groźnych wypadków. Podczas każdego długiego weekendu policja przeprowadza więcej kontroli drogowych. - Policja zawsze w takich sytuacjach zwiększa kontrole drogowe - mówi Marek Konkolewski z Komendy Głównej Policji. Policjanci podkreślają, że w takim czasie nie ma taryfy ulgowej dla osób rażąco łamiących przepisy, na przykład wyprzedzających na wzniesieniu, czy prowadzących pod wpływem alkoholu.
Policja apeluje o sprawdzenie stanu technicznego samochodu przed wyruszeniem w daleką podróż. W warunkach letnich upałów warto szczególnie uzupełnić płyn chłodniczy i sprawdzić poziom oleju. Samochód przy wysokiej temperaturze może odmówić posłuszeństwa na przykład w korku na wjeździe do dużego miasta lub miejscowości turystycznej. Jeśli dojdzie do przegrzania silnika warto pomóc właścicielowi takiego auta zepchnąć je na pobocze, aby nie zagrażało innym uczestnikom ruchu i nie powodowało korków.
REKLAMA
Policjanci liczą, że wiele osób już wyjechało na urlop i ruch nie będzie tak wzmożony jak podczas długich weekendów w maju czy czerwcu. Wrogiem kierowców jest wysoka temperatura i zmęczenie, które może prowadzić do zasłabnięć i groźnych wypadków.
W lipcu na polskich drogach doszło do ponad dwóch tysięcy siedmiuset wypadków. Zginęły 234 osoby, a ponad trzy tysiące czterysta zostało rannych.
IAR,kh
REKLAMA