Małgorzata Musierowicz pozywa twórców spektaklu "Teren badań: Jeżycjada"
Zdaniem pisarki, Centrum Kultury Zamek w Poznaniu i Komuna Otwock z Warszawy naruszyli jej dobra osobiste, prawa autorskie i prawa do znaku "Jeżycjada".
2015-08-18, 18:02
Posłuchaj
Małgorzata Musierowicz, która nie komentuje sprawy w mediach, domaga się zakazu wystawiania spektaklu, przeprosin na łamach ogólnopolskiego wydania "Gazety Wyborczej" i 150 tysięcy złotych zadośćuczynienia.
Decyzją sądu "Teren badań: Jeżycjada" w reżyserii Weroniki Szczawińskiej nie będzie pokazywany do momentu zakończenia procesu.
Jak wyjaśniła dyrektor Zamku Anna Hryniewiecka, "Teren badań: Jeżycjada" powstał w 2014 roku w ramach cyklu "My, mieszczanie". Artyści stawiają w nim pytanie o kondycję współczesnej klasy średniej. Spektakl ma formę rockowego koncertu, składa się z piosenek inspirowanych książkami Musierowicz.
- Trudno mówić o naruszeniu dóbr osobistych i praw autorskich, jeżeli cykl powieści jest traktowany tylko jako punkt odniesienia. Od początku nie było mowy o tym, że ktoś chce dokonać adaptacji - wskazała Hryniewiecka.
Podczas procesu Centrum Kultury Zamek w Poznaniu i Komuna Otwock z Warszawy będą chcieli dowieść, że Musierowicz narusza wolność twórczą.
"Jeżycjada" to popularny cykl powieści dla młodzieży, opowiadający o rodzinie Borejków, mieszkającej na poznańskich Jeżycach. Dotychczas ukazało się 20 tomów serii.
IAR, kk
REKLAMA
REKLAMA