Liga Europy: Lech Poznań z solidną zaliczką przed rewanżem
Piłkarze Lecha Poznań pokonali Videoton Szeksefehervar 3:0 w pierwszym meczu 4. rundy eliminacji Ligi Europy. Rewanż za tydzień na Węgrzech.
2015-08-20, 22:45
Posłuchaj
Obrońca Marcin Kamiński był zadowolony, że drużynie udało się odblokować (IAR)
Dodaj do playlisty
Władze Lecha spotkania z Videotonem określały mianem najważniejszego wydarzenia pięciolecia. Tyle czasu bowiem minęło już od ostatniego awansu „Kolejorza” do fazy grupowej Ligi Europejskiej i pamiętnych spotkań z Manchesterem City i Juventusem Turyn. Tymczasem pojedynek z mistrzem Węgier nie elektryzował kibiców w Poznaniu. Na stadion przy Bułgarskiej pofatygowało się niewiele ponad 14 tysięcy kibiców.
Oba zespoły od początku mają swoje kłopoty, oba zawodzą w lidze. Słabe wyniki kosztowały posadę trenera Videotonu Bernarda Casoniego, którego trzy dni przed meczem zastąpił dotychczasowy asystent Tamas Peto.
Lech od pierwszych minut zepchnął rywala do obrony, ale też dwukrotnie otrzymał ostrzeżenie. Najpierw w sporym zamieszaniu po rzucie rożnym strzał z bliska jednego z zawodników Videotonu obronił Jasmin Buric. Kilka minut później po kontrataku Adam Gyurcso mógł znaleźć się w sytuacji sam na sam z bramkarzem „Kolejorza”, ale za mocno wypuścił sobie piłkę.
Od początku spotkania w poznańskiej drużynie mógł podobać się Karol Linetty. To on zainicjował akcję z Barrym Douglasem i sam ją sfinalizował. Gospodarze nabrali ochotę na kolejne trafienia, ale czasami zbyt indywidualnie próbowali zakończyć akcję. Gdyby w 33. min. Szymon Pawłowski dojrzał lepiej ustawionego Denisa Thomallę, być może lechici prowadziliby 2:0 do przerwy.
REKLAMA
Po zmianie stron goście zabrali się do pracy i już po kilku minutach mogło być 1:1. Buric w ostatniej chwili wybił piłkę spod nóg Alhassane'a Soumaha.
Podopieczni trenera Macieja Skorży jednak bez większych kłopotów przetrzymali ataki rywala i zadali dwa ciosy, które być może zadecydują o upragnionym awansie do kolejnej rundy.
Najpierw Gergo Lovrencsics ostro dośrodkował w pole karne. Do piłki dopadł mało do tej pory widoczny Denis Thomalla, który wprawdzie trafił w słupek, ale piłka odbiła się jeszcze od pleców bramkarza gości i wpadła do siatki.
Na trybunach rozległo się gromkie „jeszcze jeden, jeszcze jeden!” i kibice dość szybko doczekali się trzeciej bramki. Idealnie głową przymierzył kapitan Łukasz Trałka i lechici mogli już tylko skupić się na obronie bardzo dobrej zaliczki.
REKLAMA
Nie mieli z tym większego kłopotu, bowiem piłkarzom Videotonu brakowało atutów w ataku. Bliżej podwyższenia wyniku byli za to gospodarze.
Jedynym zmartwieniem trenera Skorży jest kolejna kontuzja w zespole – w zaledwie dziewięć minut po wejściu na boisko Marcin Robak musiał wrócić na ławkę rezerwowych.
LECH POZNAŃ - VIDEOTON SZEKESFEHERVAR 3:0
Bramki: 1:0 - Linetty (11.), 2:0 - Danilović - sam. (57.), 3:0 - Trałka (68.)
Lech: Jasmin Burić - Tomasz Kędziora, Dariusz Dudka, Marcin Kamiński, Barry Douglas - Łukasz Trałka, Karol Linetty - Gergo Lovrencsics, Kasper Hamalainen, Szymon Pawłowski - Denis Thomalla
REKLAMA
Videoton: Danilovic Branislav - Szolnoki Roland, Souza dos Santos Paulo Vinicius, Lang Adam, Fejes Andras - Patkai Mate, Simon Adam - Gyurcso Adam, Ivanovski Mirko, Vilaca De Oliveira Filipe - Soumah Alhassane
RELACJA NA ŻYWO:
22.49 - KONIEC MECZU! Lech łatwo wygrywa 3:0, jego zwycięstwo ani przez moment nie podlegało dyskusji i powoli może szykować się do gry w fazie grupowej Ligi Europy
75. min. - Ostatni kwadrans przed nami. Czy Lech jeszcze coś dołoży?
68. min. - Więc Lech to wykorzystał! Trałka głową z pięciu metrów pakuje piłkę do siatki
66. min. - Węgrzy nie ruszyli jednak jakoś bardzo do przodu
REKLAMA
57. min. - 2:0! Szczęśliwa bramka Lecha. Po dośrodkowaniu Lovrencsicsa Thomalla uderza głową, piłka trafia w słupek i wpada do bramki odbita od pleców bramkarza
53. min. - Lovrencsics wpada w pole karne po znakomitym przerzucie od Pawłowskiego, ale Danilović odbija przed siebie. Z dobitką nie zdążył Thomalla
22.00 - Zaczynamy drugą połowę
21.45 - Koniec pierwszej połowy
42. min. - Ładne zachowanie Hamalainena przed "szesnastką" ale strzał w środek bramki
REKLAMA
34. min. - W odpowiedzi groźne uderzenie Simona, ale Burić paruje piłkę w bok
33. min. - Pawłowski w znakomitej sytuacji w polu karnym, ale fatalnie przestrzelił
28. min. - Gyurcso próbował zaskoczyć Buricia strzałem z rzutu wolnego, ale Bośniak wybija piłkę na rzut rożny
25. min. - Okres spokojniejszej gry
17. min - Lech rozochocony szuka drugiej bramki
REKLAMA
11. min. - Ale bramkę zdobywa Lech! Kapitalna dwójkowa akcja Douglasa z Linettym i ten drugi strzałem po ziemi z dwunastu metrów trafia do siatki!
10. min. - Sam na sam wychodził Węgier, ale zbyt mocno wypuścił sobie piłkę. Jak na razie groźniejsi goście
5. min. - Ogromne zamieszanie pod bramką Lecha, ale piłka w rękach Buricia
3. min. - Pierwszy strzał Linettego z dystansu, ale broni bramkarz gości
REKLAMA
21.00 - Zaczynamy!
20.55 - A inny polski klub - Legia Warszawa pokonała na wyjeździe Zorię Ługańsk 1:0
20.50 - Wspomniany Lovrencsics to jeden z trzech Węgrów (obok Tamasa Kadara i Davida Holmana) w kadrze mistrzów Polski
- Oczywiście, mecze przeciwko węgierskiej drużynie powodują, że jesteśmy bardziej podekscytowani niż zwykle. Nie możemy mówić, że ich nie lubimy, bo to w końcu zespół z naszego kraju. Szanujemy ich, ale chcemy pokazać, że jesteśmy w stanie ich pokonać. Uważam że jesteśmy lepszą drużyną. Musimy to jednak pokazać jutro na boisku - uważa 26-letni pomocnik
20.45 - Maciej Skorża ma natomiast małe powody do optymizmu. Do jego dyspozycji są kontuzjowani niedawno Kaper Hamalainen, Barry Douglas, Szymon Pawłowski i Gergo Lovrencsics. Urazy leczą jeszcze Paulus Arajuuri, Darko Jevtić i Dawd Kownacki
20.40 -Zdecydowanie więcej zawirowań było przed meczem w obozie rywali. Najpierw do dymisji podał się dyrektor sportowy, a następnie zwolniono trenera węgierskiego klubu
REKLAMA
20.35 - Oba zespoły fatalnie rozpoczęły rozgrywki w rodzimych ligach. Lech po 5 meczach ma na swoim koncie zaledwie 4 punkty, a Videoton nawet oczko mniej
20.30 - Mecz Lecha z Videotonem to mecz mistrzów swoich krajów, którzy w 4. rundzie eliminacji LE znaleźli się po odpadnięciu z walki o Ligę Mistrzów. „Kolejorz” przegrał z FC Basel (1:4 w dwumeczu), a mistrzowie Węgier z BATE Borysow (1:2)
20.25 - Zapraszamy na relację NA ŻYWO z meczu Lech Poznań - Videoton Szekesfehervar
REKLAMA
Bartosz Orłowski, PolskieRadio.pl
REKLAMA