Wiktor Węgrzyn: liczę, że XV Rajd Katyński odbędzie się bez zakłóceń
W sobotę z Warszawy wyruszy kilkudziesięciu motocyklistów, którzy odwiedzą miejsca związane z polską historią i martyrologią na Białorusi, w Rosji i na Litwie.
2015-08-20, 21:36
Posłuchaj
W poniedziałek uczestnicy rajdu mają przekroczyć granicę białorusko-rosyjską. Komandor motocyklowej wyprawy Wiktor Węgrzyn w rozmowie z Informacyjną Agencją Radiową wyraził nadzieję, że nie dojdzie do rewanżu za niewpuszczenie do Polski w kwietniu rosyjskich motocyklistów, jadących szlakiem Armii Czerwonej do Berlina.
Węgrzyn podkreślił, że zrobił wszystko, by rosyjscy motocykliści mogli przejechać przez Polskę. - Uczestnicy Rajdu Katyńskiego nie są w stroną w tym konflikcie - zaznaczył. Przekazał, że na razie nie ma jakichkolwiek informacji na temat utrudnień przy wjeździe do Rosji dla polskich motocyklistów.
Komandor rajdu nie wykluczył, że w trakcie wyprawy dojdzie do spotkań z motocyklistami z Rosji. Stwierdził, że nawet chciałby porozmawiać z nimi, bo zależy mu na dobrych relacjach.
Uczestnicy tegorocznego Rajdu Katyńskiego chcą pokonać ok. 10 tys. km i odwiedzić m.in. Kuropaty, Smoleńsk, Katyń, Miednoje czy Ponary. Najdalej położonym punktem rajdu będzie Tobolsk. Rajd zakończy się 13 września.

HISTORIA w portalu PolskieRadio.pl>>>
IAR, kk
REKLAMA