Liga Europy: Legia musi zachować czujność, jest zaledwie w połowie drogi

Posłuchaj

Henning Berg chwalił swoich piłkarzy, ale żałował niewykorzystanych sytuacji. Tłum. Zagraliśmy dobre spotkanie. Strzeliliśmy gola, a mogliśmy zdobyć ich więcej. Trzeba pochwalić naszą defensywę. Jesteśmy szczęśliwi, ale pamiętajmy, że to dopiero połowa drogi (IAR)

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

Liga Europy: Legia krok bliżej fazy grupowej. Zoria zawiesiła poprzeczkę wysoko

Legia Warszawa świetnie weszła w decydującą część walki o fazę grupową Ligi Europy. Zoria Ługańsk zawiesiła poprzeczkę wysoko, jednak wicemistrz Polski w pierwszym meczu wygrał 1:0 i przed rewanżem jest w bardzo dobrej sytuacji. Decydującego gola zdobył Michał Kucharczyk.

- Pamiętajmy jednak, że jesteśmy dopiero w połowie drogi do fazy grupowej Ligi Europy. Czeka nas jeszcze rewanżowe spotkanie w Warszawie i mamy świadomość tego, że nie będzie łatwo. Nie możemy się już jednak doczekać.

Trener Berg dodał, że w tym momencie, po wyjazdowym zwycięstwie, Legia rzeczywiście jest w lepszym położeniu niż Zoria. - W piłce nożnej wszystko może się jednak łatwo odwrócić, dlatego musimy zachować czujność i uwagę. Przed nami bardzo dużo pracy, ale wygrana 1:0 to dobra zaliczka – stwierdził trener.

Źródło/Legia.com/x-news

Trener Zorii Jurij Wernydub zapewniał, że jego drużyna jeszcze nie składa broni. - Do 30. minuty spotkanie układało się po naszej myśli, później straciliśmy kontrolę w środku pola, a w przerwie dokonaliśmy dwóch korekt. Bramki straconej po rzucie rożnym można było uniknąć, choć Legia miała też kilka szans, po których piłka zatrzymywała się na słupku i poprzeczce. Przed nami rewanż, na pewno będziemy walczyć do samego końca. Dziękuję kibicom, którzy wspierali nasz zespół przez cały mecz. Do przyszłego tygodnia musimy wyeliminować błędy, których dziś było za dużo. Wierzę, że to się uda i zagramy lepsze spotkanie.

Źródło: Foto Olimpik/x-news

ah, PolskieRadio.pl, legia.com